Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
byłajużnamiejscu,wścisłymcentrum.
Mikaelaweszładopubuirozejrzałasięwposzukiwaniukoleżanek.
Dostrzegłajenakońcusalisiedziałyprzystoliku,popijającalkohol
irozmawiając.Przeszłaprzezcałylokal,mającświadomość,żewiele
osóbnaniąspogląda.Lubiławywoływaćzamieszaniewokółsiebie.
Zmierzającdodziewczyn,uśmiechnęłasiędosiebie,ależadnego
zmężczyznniezaszczyciłanawetjednymspojrzeniem.Oninatomiast
pochłanialiwzrokiem.Podeszładokoleżanekiprzywitałasię
radośnie.
Aaa!IvettiJenniferzapiszczałynawidokprzyjaciółkiiodrazu
wstały,abyuściskać.
Cześć,dziewczyny!Taksięcieszę,żewaswidzę.Cudnie
wyglądacie.Cospotkanie,tojesteściepiękniejszeschlebiała
imMikaela.
Dobra,dobra,jużtaknamniesłodźodpowiedziaładziewczyna
wczerwonejobcisłejsukience.TobyłaIvett,przyjaciółka,zktórą
Mikaelasiedziaławjednejławcewszkole.Tytodopierozajebiście
wyglądasz!Niebyłochybażadnegofacetawtymlokalu,którynie
zwróciłbynaciebieuwagi.Właściwienadalsięnaciebiegapią
zauważyła,śmiejącsięwgłos.
JakzawszemaszmocnewejściedokończyłaJennifer,siadając.
Mówlepiej,skądmasztakąkieckę!dopytywała.
PewniesamasobieuszyłaodpowiedziałazaniąIvett.
Tytomaszdobrze,idealneżycieskwitowałaJenniferznutką
zazdrościwgłosie.
Nieprzesadzajcie.Jakbędzieciechciały,teżwamcośuszyję,
aterazpijmy,bojestembardzospragniona.Mikaelazakończyła
temat.
Kiedyprzyjaciółkiwspominałydawneczasyiwspólnieprzeżyte
imprezy,rozmowęprzerwałimkelner,przynosząckolejnedrinki.Jego
pojawieniesięwywołałoichzdumienie.Niezamawiałyprzecież
alkoholuniedopiłynawetpoprzednichporcji.
Tochybapomyłka,niczegoniezamawiałyśmyzaprotestowała
Ivett.
Toodpanawczarnymswetrze,którysiedziprzybarze.Kelner
wskazałnamężczyznę.
Ooo…Super…Dziękujemy!Ivettucieszyłasięinatychmiast
odebraładrinkiodkelnera.
Mikaelaodwróciłasięwstronęmężczyzny,posłałamujeden
zeswoichnajbardziejczarującychuśmiechówiwyszeptała„dziękuję”,