Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Maszskóręjaknastolatkapowiedział,gdyjużleżeli
oboksiebie,gdytuliłdosiebie,aonazastanawiałasię,
jakmudadozrozumienia,żeczas,bysobieposzedł.
Żechcezostaćsamazesobą,zeswoimiemocjami
iciałem.Żechcepoczuć,należysamadosiebie.
Chcęjużspać.Jutromuszęwcześniewstać
powiedziała.
Chcesz,żebymposzedł?
Tak.
Wstałzłóżkaizacząłsięubierać.
Spotkamysięjeszcze?zapytał,gdyzapinał
rozporek.
Niewiem.Niesądzę.Muszętoprzemyśleć
odpowiedziałaiprzykryłasięszczelniekocem.
Szkodabybyło.Fajnazciebiebabka.
Resztkąwolipowstrzymałagrymas.Wstała,
byodprowadzićgododrzwiiprzekręcićzamek.
Gdyzostałasama,wiedziała,żeniezaśnie.Czuła,
żeskórapotrzebujejeszczedotyku,żecipkapulsuje,
żemyśliniepozwoląjejzasnąć.Wąchającdłonie,jeszcze
przezchwilęmyślała,byspotkaćsięznimponownie.
Zobaczyć,cojeszczepotrafi.Czegosiędowieosamej
sobieipragnieniachwłasnegociała.Jakzareagujeporaz
drugiitrzeci.Ajednakmimopokusyzdecydowała,
żezostanieprzyopcji„przygodanajednąnoc”,iusunęła
numermężczyznyzkontaktów.
Prysznicmiałuspokoić.Chciałajaknajszybciejwrócić
dosypialniizasnąć.Zamiasttegostałaprzedlustrem,
którepowoliodparowywało.Odkrywałokolejnefragmenty
ciałaiwspomnień.Mężczyźni,słowa,pragnienia.
Pamiętałakażdypocząteknowejznajomości,choć
wszystkiezlałysięwjedno.Tepierwszespojrzenia,
muśnięciadłoni.Corazodważniejszydotyk.Itociągłe
zastanawianiesię,kiedyczasnaseks.Natrzeciej,