Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ciemna,granatowa,dusznaigęstajakotchłańRowuMariańskiego,
któryjednakcochwilaprzecinajądziwneświatłagłębinowychryb
świecącychwypustkamireflektorówipełznącewprostnanas…nanas,
bo,kurna,zjeżdżamynaprawypas.
Kierowcanamprzysypia.Hindus,którynieznaangielskiego,hindi
pewnieteżnie,ajużnabanknieznadrogi.Jakiśdziwoląg,diabli
wiedząskądpochodzącyicotamsobieonasioświeciemyślący,
młodyczłowiekwrozpiętejpodszyjąbłękitnejkoszulizpagonami
izgrzywąfalującychwłosównadwysokimczołem,zaczesanych
dotyłuwefryzuręamantazprzedwojennychfilmów.Domagasię
GPS-uiwłaściwietomyprzejmujemynawigację.
Osiemdziesiątosiemkilometrów,dwiegodziny,alemeta,
kunaszemuzdziwieniu,corazbardziejnamodjeżdża.Pełzniemy
poparodiiszosy,poktórejsnujesięciężkiigęstypył.Płyniewstęgami
zrurwydechów,zwysuszonychpólokolicznych,zkorytbezwodnych,
wyschniętychnapieprzrzek.Ipyłtenpłyniejedynąwolną
przestrzenią,czyliszosą.Wświetlereflektorówjestjakszara
nierealnośćrozpuszczonegowpowietrzunadmanganianupotasu
wkolorzebłotaograniczającegowidocznośćitworzącegowłasny
nierealnyteatrdrogi,zktóregoparamiwyłaniająsiętańczące
wlabiryncieslalomuomijaniadziurreflektoryautznaprzeciwka.
Apotemnastajeciemność.Nachwilę.Atechwilestająsiędłuższe
idłuższe,takjakmrugnięciaoczuzasypiającegokierowcy,wolniej,
ciężej.Zmęczeniej.Jakczas,któryrzekąznużeniazawszepłynie
wolniej.Powietrzekrystalizujesię,bypochwiliznówzgęstnieć,
azgęstwywyłaniająsięoczypotwora,drgające,złe,ostre,pędzące
tam,skądmywłaśnieuciekamy.
Nocgęstniejeciemnościąitężejepyłem.Podskakującnacorusz
kończącymsięiznówpojawiającymasfalcie,witamyjutro,którestało
sięnaszymdziś.Kierowcyłebteżpodskakuje,jakpieskowi
ustawianemunapodszybiachpolskichfiatówwlatach
dziewięćdziesiątychXXwieku,aśrubywpodwoziu,trzeszcząc,
wysuwająsięzgwintów.Najważniejszestajesięupilnowanie
klekocącychzębów,bytewakciesamozagładynieodgryzły
wiszącegowysuszonymkołkiemjęzyka.
Pyłgęstniał,toznówzniewiadomejprzyczynyopadał,iwtedy
zukryciawyszłynafirmamentgwiazdy,bypospacerowaćwswych
stałychukładach,ustałruchnaszosietakdziurawej,żebrakdziury
wywoływałzdziwienieiwrażenie,żeautouniosłosięnadziemię,
akierowcazasypiającywciążiwciążzezdziwieniembyłprzeznas