Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
gwałtownymszarpnięciem,poganiającsercedooszalałego
galopuiczeka…cierpliwieczekanaswojąszansę.Takistrach
posiadaniezwykłąmoc,zjednejstronymożebyćtwoim
największymwrogiembowiesz,żejeśliciędopadniewchwili
słabości,tojesteśstraconyzdrugiejstronyzaśmożebyćtwoim
jedynymsprzymierzeńcem.Dziękiniemumaszświadomość,kim
możeszsięstaćidokądmożecięzaprowadzić.Tocośtakiegojak
chorobailekarstwowjednym.
Wkażdymwięzieniuświataobowiązująniepisaneprawa,
zasadyiświętości.sprawy,októrychsięnigdynierozmawia,
rzeczy,októrenigdynienależypytać,iuczucia,którychsię
nigdynieokazuje.Słabośćniemamiejscabytu,astrachjest
nierozłącznymtowarzyszem.
Miewałemtakiedniwswoimżyciu,kiedybyłemzaledwie
okrok,żebyskończyćztymwszystkim.Chciałemjednymruchem
zatrzasnąćzasobądrzwiizdmuchnąćpłomieńmojegożycia.
Każdyznasbyłtutajpotencjalnymsamobójcą.Znałemtakich,
jadałemznimiprzyjednymstole,chodziliśmyrazem
pospacerniaku.Czywiecie,jakietouczucie,kiedypewnego
rankadowiadujeszsię,żeparęgodzintemupośródmroków
nocytwójkumpelzadyndałnakonopialbopodciąłsobieżyły
kawałkiemszkła?
Jesttysiącpowodów,bywalczyćoprzetrwanie,imilion,żeby
targnąćsięnażycie.Kiedyniemanadziei,kiedygasnąostatnie
latarniezłudzeń,jakijestsensdalszejegzystencji,alboraczej
wegetacji.Doskonalepoznałemoblicześmierci,obcowałem
zkostuchąjakznajsłodsząkochanką,spoglądałemjejwoczy,
alenigdyniezdobyłemsięnaodwagę,byzłożyćnajejtrupich
ustachostatnipocałunek.Możedlatego,żemiałemswójcel?
Amożepoprostuzakażdymrazembrakowałomiodwagi?
Byliwśródnasitacy,którychskazanonaśmierćwmajestacie
prawa.Napoczątkuwydawałomisię,żeichpodziwiam,
ponieważdosamegokońcagralitwardychjakstal.Nieliczylisię