Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
idostałzatomedalzasługi.TowłaśnieNYPD,myśli.
Dającimedalzagłupotę,zabierająodznakęzaspryt.
Możetensugerującyciężkiłomotwyglądniejeden
razuratowałgoprzedzycznymikonfrontacjami,
którychwoliunikać.Popierwsze,bardziej
profesjonalniejestzałatwićsprawęgadaniem.
Podrugie,wkażdejwalcedoznajesięjakichśobrażeń,
nawetgdytotylkokostkipalców,aMalonenielubi
brudzićsobieubrania,tarzającsięwBógwiejakich
paskudztwachnabetonie.
Nieprzepadazaciężarkami,aleboksujewworek
ibiega,zwyklewcześnieranoalbopóźnym
popołudniem,zależy,naktórązmianępracuje.Biega
poRiversideParku,bolubiotwartywidoknarzekę
Hudson,JerseynadrugimbrzeguimostWaszyngtona.
Terazwchodzidoniedużejkuchni.Claudette
zostawiłamutrochękawy.Nalewasobiekubek
iwstawiadomikrofalówki.Claudettewzięłapodwójną
zmianęwszpitaluHarlem,oczteryprzecznicestąd,
przyLenoxiStoTrzydziestejPiątej,żebyinna
pielęgniarkamogłaspędzićtrochęczasuzrodziną.Przy
odrobinieszczęściazobaczysięzniąpóźniejtegodnia
albowcześnierano.
Nieprzeszkadzamuto,żekawajestgorzka
izwietrzała.Nieszukadoznańsmakowych,tylko
kofeinowegokopa,żebyprzyśpieszyćmoment,gdy
deksedrynazaczniedziałać.Zresztąniecierpicałego
tegobzdurnegoszumuwokółkawyistaniawkolejce
zajakimśmilenijnymdupkiem,któryprzezdziesięć
minutzamawiaidealnelatte,żebyzrobićsobieznim
selfie.Jakwiększośćpolicjantów,Malonepijekawę