Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zrozumiałam,kochanie.Jużmnieniema.Kiedyznajdzieszto,
cozgubiłeś,izaliczyszwszystkieciekawelicealistkiwokolicy,
zadzwoń.Notopa.
Wyszła,żebynieodpowiadaćnajegogłupiemruganie.
4
ZgodniezmedycznąprzepowiedniądoktorRenatyGęsikwciągu
następnychdninastąpiłaznaczącapoprawazdrowiainspektora
Krzyckiego.Nagleodzyskałprzytomność,zacząłnormalniejeść,
widzieć,słyszećiprawidłoworeagowaćnabodźcezewnętrzne,ajego
seanserehabilitacyjnemożnabynagrywaćipokazywaćwinternecie
jakomateriałpomocniczynakursachdlarehabilitantów.Owłasnych
siłachrobiłdwa,trzykrokimiędzymetalowymiporęczami,sapiącprzy
tymidyszącjaklokomotywa.Zdnianadzieńnauczyłsięprzesiadać
złóżkanawózekizpowrotem.Pokilkuprzejażdżkachpokorytarzu
odkryłzaletyoddziałurehabilitacyjnego,azwłaszczawyścigi
nawózkach.
DoktorBrodeckiwostatniejchwiliskonsultowałsięzkolegami
ipodjąłdecyzjęoprzeniesieniuinspektorazSOR-unienaoddział
neurologiczny,anarehabilitację.Więcejnieinteresowałsięchorym
inigdyjużdoniegoniezajrzał.Byćmoże,wzoremDoroty,obraziłsię
otoudawanienieprzytomnego.Niewykluczone,żechciałsiępozbyć
kłopotliwegopacjenta,któryuparłsię,bywpewnychzakresach
leczenianierokować.Krzyckiwracałdozdrowia,alenadalniemówił.
NiesprawdziłasięnatomiastinnazprzepowiednidoktorGęsik.
DominikaRodriguez-Bałyś,policjantkaipodwładnaKrzyckiegooraz
żonapodkomisarzaLucjanaBałysia,nieprzyszłazLaląwodwiedziny
anitamtegodnia,aniżadnegoinnego.Zupełniejakbyjejnie
obchodziło,żejedynyprzyjacielmężaledwiedycha,itowskutek
ratowaniaLucka.Coprawda,nieudanego.DoktorGęsik,ciotka
Dominiki,próbowałaposwojemuwytłumaczyćzachowanie
siostrzenicy.