Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tobyłogłupie,niemniejsilniejszeodemnie.któregośdnia
przestałotakiebyć.
Cudemzdołałamoczyścićsięzewszelkichzarzutów.Głównie
dlatego,żemiałamsporoszczęścia,azajmującysięmojąsprawą
zwierzchniksamokazałsięniezbytuczciwy.Pozatymbyłammło-
da,ledwiezaprzysiężona.Uwierzonomi,żewykorzystałamflirt
jedyniewceluzdobyciainformacjiizbiciaztropuprzeciwnika.
Skończyłosięnapouczeniu,mimotominąłponadrok,nim
udałomisięodbudowaćutraconezaufanie.Zanicniezamierza-
łamdotegowracaćiprzyciągaćniepotrzebnejuwagi.Chociaż
chciałabymsięwykręcićiodmówićwykonaniazadania,wie-
działam,żetoniewchodziłowgrę.Równiedobrzemogłabym
odrazuprzyznaćsiędowiny.
Botonieetyczne?Wymusiłamuśmiech.
Finnsięroześmiał.
Aczycokolwiekwnaszymzawodzietakiejest?
Maszrację.Przygryzłamwargę.Zajmęsiętymzprzy-
jemnością.Możebyć?
Iwłaśnietochciałemusłyszeć,Audrey.Wycelowałwe
mniepalcem.Podejdźdodziałudelegacji.Przekażącipotrzeb-
newytyczne.Powodzenia.
Zgarnęłamobieteczki.Dygnęłamprzedszefem,bezsłowa
opuściłamjegogabinetiudałamsiędoznajdującegosięnakoń-
cukorytarzapokoju,wktórymkoledzyzapewneprzyszykowali
jużdlamniecałyplanpodróży.Kilkaminutpóźniejrzuciłam
dokumentynaswojebiurko,potemszybkimkrokiemposzłamdo
20