Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Noahrozłączyłsię,wsunąłkomórkędokieszeniipodbiegłdonas.
Wszystkookej?zapytałam.„Błagam,niechonnie
madziewczyny”.Gdybymiał,oznaczałobyto,żezachowywałsięjak
ostatnidupek.Ciągleprzecieżzesobąflirtowaliśmyiwymienialiśmy
SMS-y.
Tak,pewnieodpowiedziałiswobodniezarzuciłmirękę
naramiona.Tobyłprzyjacielskigest,aleitaksprawił,żecałasię
wśrodkurozpłynęłam.Imogenprzewróciłaoczamiiodwróciłasię
odnas.Miałamgdzieś,cosobiemyśli.
Podeszliśmydostołudogry.Noahciąglemnieobejmował,aChris
puszczałdomnieoczka.Nienarzekałam.