Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Właściwietym,couderzawopisieSienkiewicza,jestzorien‑
towanienarracjiwokółtego,uświęconego,elementu.Odsuwając
pokusęzagrzebywaniasięwjakieśheraldyczneuzasadnienia,sta‑
jemywobecprostegofaktu,żechodzituokawałekzwykłejtka‑
niny,symbolicznegotekstu,któryjesttekstemtylkowznaczeniu
nadrukowanejpłachty.Wjakiwięcsposóbnarażeniekawałkamate‑
riałuogniskujewsobietakpotężnylęk?Zwróćmyuwagę,żeSien‑
kiewiczobdarzaszczególnączciąchorągiewkrólewską,którajest
swoistymzwierciadłem(nomenomen)twarzy/znaczącegomistrza
postroniekrzyżackiej.MylisięSienkiewicz(lubUmylisię"umyśl‑
nie),twierdząc,żetoniestrach,leczwściekłośćkierujepolskimi
wojakami.Dalszyopispotwierdzatoażnadto.Upadekchorągwi
wywołujebowiemistnyszał,jakiegodotejporywtekścieniezdo‑
łalibyśmyodnaleźć.Tomałekłamstewkomożnawgruncierzeczy
dobrzezrozumieć.Kiedytrafiamynadkrawędźznaczącego,jeste‑
śmyjużwpozycjipsychotykainiemastamtądodwrotu.Należy
jednakzapytać:czegoSienkiewicztakbardzosięwystraszył?
***
6J.Lacan:Psychozy.Semi-
narium-księgaIII,1955-56.
Tłum.K.Pawlak.Tłumacze‑
nienieoficjalnewarchiwum
autora.Cytujęfragmentsemi‑
nariumz6czerwca1956r.
7Ibidem-seminarium
z11kwietnia1956r.
31
Przywołajmywtymmiejscufragment,wktórymLacan-odno‑
szącsiędoznanegotekstuKierkegaarda-wspominaobojaźnibożej:
UZastąpićniezliczoneobawybojaźniąbożąprzedjednymbytem,
któryniemainnejmożliwościokazywaniaswejsiłyniżprzez
to,cojestbojaźniąwtle,zatyminiezliczonymiobawami-tojest
potęga"6.Taintegrującapotęgastrachustanowiwgruncierzeczy
formęzabezpieczeniaprzedstrachemjeszczebardziejfundamen‑
talnym.Ostatecznietym,czegoobawiasiępodmiot,jestodsłonięcie
radykalnejpustki-brakuznaczenia,wokółktóregozorganizowane
jestpragnieniejakoochronaprzedwkraczającąjouissance(popędu).
Wreszcielękprzedinwazjąsamejjouissance.
Zpunktuwidzeniapsychoanalizyalienacjapodmiotumabowiem
charakterpodwójny.Zjednejstronymamywyobcowaniewreje‑
strzewyobrażeniowym,wktórymówpodmiotjestkłębowiskiem
percepcjiiwrażeńpozbawionymspójności,wktórymdominuje
agresjaipopędowejouissance.UTonapoziomiemiędzy‑Ja,toznaczy
małegoinnegosobowtórapodmiotu,któryjestzarównojegoego,jak
iniejegoego,słowajawiąsięjakorodzajbieżącegokomentarzana
tematistnienia"7.Zdrugiejstronymamydoczynieniazalienacją
wporządkusymbolicznym,który,jakoobronaprzedzaspokoje‑
niempopędu,samnaznaczonyjestbrakiem.JakpiszePawełDybel:
DoświadczeniebrakuUniedousunięcia"powodujezatem
zjednejstronyfrustracjępodmiotu(jegoUprzekreśle‑
nie"),zdrugiejjestźródłemjegokulturowejkreatywności.
Psychozajakoekstensywnywymiarideologii