Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Sądzę,żetamyśldotykaczegośniesłychanieważnego,pew-
negopodskórnegoimpulsuwistotnysposóbokreślającegozjawi-
ska,symptomywspółczesnegospołeczeństwaZachodu.Spróbujmy
pójśćzaniądalej,nazasadziemyślowegoeksperymentuwyciągnąć
jejpełnekonsekwencje.Czymskutkowałobywychowaniecałko-
wiciełagodne,łagodnewstopniuabsolutnym?Skutkowałoby
skrajnierygorystycznymsumieniem,sumieniemtakabsolut-
nieagresywnym,żeostatecznieutożsamiającymsięzpopędem
śmierci.NaszczęściewpraktyceniejestmożliwaUłagodnośćabso-
lutnegostopnia".
MichelFoucaultpisałotym,żewewspółczesnychspołeczeństwach
rządyprawawypieraneprzezplenieniesiępraktykdyscyplinu-
jących.Naczympolegatozjawisko?Oczywiście,możnanazywaćje,
jakŽižek,ekspansjąUmacierzyńskiego»nad-ja«"wdobieregresu
roliojcowskiej.Sądzęjednak,żetaformułaniewyjaśniawystar-
czającostrukturyiekonomiinowegozjawiska.Owszem,praktyki
dyscyplinującewkraczająwprzestrzeńrelacjispołecznych.Wprze-
strzeniopuszczonejprzezPrawoopartenaautorytecieodgrywają
ważnąrolęregulacyjną,pozorującrelacjeopartenaPrawie.Tak
jak,zgodniezanaliząBaudrillarda,symulakrazastąpiłyobiekty,
takpraktykidyscyplinującesymulakryczniezastąpiłyautorytet
prawa.TerazwięcprzetwarzająonepopędowąenergięTanatosa,
ucieleśniającwcodziennejmartwociebiurokracji,chłodzieregu-
laminówiskrytegopodnimiekscesu.Czyżniedlategopojawiasię
takczęstoskargadyskursukobiecegonatężeniepatriarchalnej-
aniematriarchalnej-represjiwspołeczeństwachpozornierów-
nościowych?Czyżuwrażliwienienaseksualnenadużyciedziecinie
wyrażapodobnegoruchu?Imbardziejdziecichronimy,imbardziej
jesteśmyświadomiichpodmiotowości,tymbezwzględniejjakaś
ponurasiłapopychadookrutnegoużycia;siła,którawymykasię
wszelkiejświadomejintencji,siła,któracorazbliższajestślepemu
przemieszaniuseksualnościiagresji.
Spójrzmynatozjawiskozperspektywyhistoriipolitycznej.Czyż
niejesttojakiśuniwersalnylosruchówemancypacyjnych?Im
mniejsurowychpraktyk,imbardziejzniesionazostajeUojcowska"
hierarchiauzasadniającaucisk,tymsilniejszepoczuciejejwszech-
obecnegospojrzenia,jejbezwzględnejobecności.Jeślibytakbyło,to
stalinowskiehasłomówiące,Uwmiarę,jakrewolucjazwycięża,
walkaklasowasięzaostrza",niewyrażałobyprzypadkowegopomy-
słubezwzględnegodyktatoraczynawetracjonalnejstrategiispra-
wowaniawładzypolitycznej,alestanowiłobyodzwierciedlenie
koniecznej,choć-kusisformułowanie-wyobrażeniowejsytuacji
zbiorowegopodmiotupostawionegowobliczuUniespodziewanej
utratyinstancjiojcowskiej".
8
AndrzejLeder