Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
podhasłemnWłodkowic”
,podczasgdytermintenoznaczapoprostu,żePawełbyłsynemWło-
dzimierza,czyliWłodka.Donikądteżprowadziłobykonsekwentnetrzymaniesięprzydomków
czystosowanychwliteraturzenazwisk.OstatecznieokreślenianKarpiga”czynSnopek”prawdopo-
dobnieprzeważającejliczbieczytelnikównicniemówią,gdyżznająteosobyjakoMaciejazMie-
chowa(Miechowitę)wpierwszymiGrzegorzazSanokawdrugimprzypadku.Niekiedyzresztą
sprawajestjeszczebardziejskomplikowana.Taknp.ZdzisławPietrzykwPoczcierektorówUni-
wersytetuJagiellońskiego1400-2000AndrzejaGrzymałęzPoznania(s.89)umieszczawłaśniewtej
wersji,natomiastwPolskimSłownikuBiogracznymwystępujeonjakoGrzymałaAndrzej(t.IX,
s.114).Ponadtoszeregszlacheckichnazwiskmapochodzenieodmiejscowe,tojestodsiedziby
rodu,którapóźniejdałapodstawęutworzenianazwiska.TakwięckażdedzieckowPolscewie,że
ZawiszaCzarnypochodziłzGarbowaitakgookreślano,natomiastjegopotomekwprostejlinii,
zmarły9stycznia1940r.woboziekoncentracyjnymSachsenhausenprofesorUniwersytetuJa-
giellońskiegonosiłnazwiskoTadeuszGarbowski.Owielebardziejjednakwymownejestpowo-
łaniesiętutajnaprzykładsłusznieuważanegozajednegozinicjatorówkrakowskiegoStudium
GeneraleJarosławaBogoriizeSkotnik,którywliteraturzeczęstowystępujejakoJarosławBogo-
riaSkotnicki.Stającwobliczupotrzebyrozstrzygnięcia,wraziepodobnychwątpliwościpodawa-
łemwersjęmoimzdaniemnajbardziejuzasadnioną,umieszczającwinnymmiejscuodpowied-
niodsyłacz.Zasadniczojednaknazwiskaśredniowieczneprzytaczamwbrzmieniunajbliższym
przyjętemuobecnieipodajęjewedługzasaddzisiejszejortografii.Niekiedynatomiastużywam
określeniapewnychosóbwtakiejwersji,wjakiejprzekazałajełacinaśredniowieczna.Niepo-
dzielamjednakstosowanejostatniomanieryposzukiwanianowoczesnościzawszelkącenę,która
womawianejdziedzinieprzejawiasięwtendencjidonadawanianowegobrzmienianiektórym
nazwiskomwbrewdługotrwałejtradycji.Przykłademmożebyćbiskupkrakowskiiantagonista
KazimierzaWielkiegoBodzanta,obecnienazywanynBodzętą”
.
Ijeszczedodatkowakwestia.Wychowanyodnajmłodszychlatwprzekonaniu,żenOjczyznato
ziemiaigroby”
,wpełniidentyfikujęsięzdziałalnościąpowołanegoprzezRektoraUJKomitetu
prowadzącegoakcjęupamiętnianiagrobówprofesorskichidlategowostatnimokresiestarałem
sięrównieżwposzczególnychbiogramachwskazaćmiejsceichpołożenia.
*
Niemamwszakżenajmniejszychzłudzeńcodotego,żeopracowanyprzezemnieSłownikza-
wieraszeregbłędów,tymbardziejżewraziesporówcodopewnychkwestiistawałemwobecko-
niecznościwyborujednejzkilkuaktualniegłoszonychhipotez.Jeżelimimotozdecydowałem
sięnapublikacjęSłownikaprzypełnejświadomościjegosłabychstron,touczyniłemtopomny
nacytowanejużwcześniejprzezemnienainnymmiejscu(zaautoremBibliograihistoriipolskiej
LudwikiemFinklem)stwierdzeniejednegozbibliografówangielskich,którynazarzut,żewjego
bibliografiiczasopismjest10000błędów,odparł:ntakjest,alepodałemtytułów200000,zatem
jesttotylko5%;reszta,190000przydasiędobrzeuczonym”
.Jakzresztąstwierdziłautorkilkuto-
mowegoSłownikałacińsko-polskiego,znakomityleksykografierudytaprof.MarianPlezia,mó-
wiącoswoimdziele,amożnatorównieżodnieśćdoniniejszejpracy,nwszelkiezagranicąsłow-
nikidoskonaląsiępowolizwydanianawydanie,gdyżopracowanieidealnegowydawnictwatego
rodzajuzajednymzamachemjestprzedsięwzięciemniewykonalnym”
.Nieukrywam,żesłowami
tegowybitnegouczonego,któregoautorytetnaukowyszczególnieceniłem,czujęsięwznacznym
stopniupodbudowany.Ijakkolwiekniesądzę,abymjasamzdołałwprowadzićdomojegoopra-
cowaniakoniecznepoprawkiiuzupełnienia,tojednakmamnadzieję,żekiedyśtouczyniąmoi
uczniowielubuczniowiemoichuczniów,którymtozadaniepozostawiamdorealizacji.
Odczuwającjednocześnieogromnąulgępoukończeniutegoopracowania,którewymagałoode
mniekilkakrotniewiększegowysiłku,aniżeliwyobrażałemtosobiewmomencieprzystępowania
11