Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przychylićdopróśbpanadeCharlus,pouwagachpozbawionych
dystynkcji,jak:„Ależmaszwielkąpupę”,Jupienrzekłdobarona
zuśmiechem,wzruszony,dumnyiwdzięczny:
No,dobrzejuż,dobrze,tymójsmarkaty.
Jeżeliwracamdokwestiikonduktoratramwajowego-podjął
wytrwałypandeCharlus-dodlategoże,pozawszystkiminnym,
mogłobymisiętoprzydaćwpewnychwypadkach,naprzykład
zokazjipowrotów.Zdarzamisięwistocie,jakkalifowi
przebiegającemuBagdadwpostaciprostegokupca,iśćzajakąś
interesującąosóbką,którejsylwetkamniezaciekawi.
Uderzyłomnietutajtosamo,comniejużrazzastanowiło
uBergotte’a.Gdybymiałkiedyodpowiadaćprzedsądem,użyłbynie
tychwyrażeń,którebynajsnadniejmogłyprzekonaćsędziów,ale
wyrażeńàlaBergotte,któremupodsuwałjegoswoistytemperament
literackiiktórychużyciesprawiałomuprzyjemność.Podobniepan
deCharlus,mówiączpokątnymkrawcem,posługiwałsięjęzykiem,
jakiegobyużywałzludźmiswojejsfery.Przesadzałnawetswojetiki:
czyżenieśmiałość,zktórąsiliłsięwalczyć,popychała
godonadmiernejdumy,czyże,przeszkadzającmupanowaćnadsobą
(bojesteśmybardziejonieśmieleniwobecosobynienależącej
donaszejsfery),kazałamuodsłonić,obnażyćswojąnaturę,wistocie
dumnąitrochęniepoczytalną,jakmówiłapanideGuermantes.
Abyniezgubićtropu-ciągnąłbaron-skaczęjakstudent,jak
młodyipięknymedykdotegosamegotramwajucomłodaosóbka,
októrejmówimywrodzajużeńskimjedyniedlazachowaniareguły
(takjaksięmówiopanującym:„Czywaszawysokośćjestzdrowa”).
Jeżeliosóbkazmienitramwaj,biorę-możewrazzmikrobamidżumy
-niewiarygodną,rzeczzwaną„przesiadką”,inumer,który-mimo
żegowręczająmnie!-niejestzawszenumeremI!Przesiadamsię
wtensposóbtrzylubczteryrazy.Dobijamczasemojedenastej
wieczórdworcaOrleańskiego,itrzebawracać!Gdybyżtobyłtylko
dworzecOrleański!Aleraznaprzykład,niemogącwcześniej
nawiązaćrozmowy,dojechałemdosamegoOrleanuwjednymztych
okropnychwagonów,gdziesięmajakowidok,międzytrójkątnymi
robótkami,takzwanymi„szydełkowymi”,fotografie
architektonicznycharcydziełokręgukolejowego.Byłotylkojedno
miejscewolne,miałemnawprostsiebie,jakomonumenthistoryczny,
„widok”katedryOrleańskiej,najbrzydszejweFrancjiirównie
męczącejdooglądaniawtensposóbwbrewwoli,cogdybymikazano