Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jeślimiałwsobiejeszczejakieśpokładyempatii,towyraźnie
wyzbywałsięichjaknarzucającychsięniechcianychtików
nerwowych.Niszczyłjewzarodku.
Itegomusiałasiębać.
Mężczyznaprzypadłdoniejnagle,sprawiając,żeodskoczyła
napryczyiuderzyłaplecamiozimną,skalnąścianę.Mimo
toniemogłazerwaćmagnetycznegokontaktuwzrokowego.Był
onzimniejszyodścianyijakżeupiornynatejzwyklełagodnej,ateraz
mrocznej,trupiobladejtwarzy.Najgorszejednakbyłoto,żemogłasię
jedyniedomyślać,cozwiastował.
Mówiąpowiedziałmężczyzna,aoczymudziwniezmatowiały
żekarmazawszewraca.