Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
Wpływjęzykanasferędoświadczeniaosobowegoispołecznego
Wsytuacji,kiedyodkilkudziesięciulatdyskutowanejestcorazśmie-
lejzagadnienienśmierciCzłowieka”takściślezwiązaneprzecieżzbada-
niamiFoucaultanadjęzykiem,abędącekontynuacjąnietzscheańskiej
nfilologii”
,któradoprowadziładonśmierciBoga”
,niesposóbniezauwa-
żyćnajakchwiejnymfundamenciebudowanebyływszystkieteoriespo-
łeczne.Iniebędziemiałotutajwiększegoznaczenia,czyuwagęswoją
skierujemywstronęmniejlubbardziejortodoksyjnychwersjirealizmu,
czynominalizmusocjologicznego.Każdapodjętajużniegdyśpróbabu-
dowaniajakiejkolwiekontologiispołecznejiwszystkiebieżącewysiłki
mającepretensjędotego,żebyonaturzespołeczeństwasięwypowiadać,
powinnyskonfrontowanezostaćzperspektywąmyślihumanistycznej,
którądobrzereprezentująsłowaLacana:(ł)Jesteśmynieistotami-
wiącymi,leczmówionymi,nieistotamimyślącymi,leczmyślanymi[Lacan,
1996:14].Słowatestająsięsameprzezsięrozstrzygnięciemnajistotniej-
szegochybazagadnieniaszerokopojętejrefleksjiowspólnychuwarun-
kowaniachmyślenia,językairzeczywistości-pytaniaoto,czyjęzyk
jestjedynieprostymodbiciem(przedstawieniem)rzeczywistości,czyteż
elementarnąprzestrzenią,wktórejwszystko,coświatemnazywaćzwy-
kliśmydopierosięrodzi.Dlanaswszystkich,wychowanychwaurzekar-
tezjańskiegomomentuprincipiumindividuationis,któregokonsekwencją
jestpodmiotowo-przedmiotowarelacjawyłączenia,jesttorozstrzygnię-
cieponiekądoszałamiające.Czyżenergiajęzykotwórczaniejestjedną
zform,wktórejpotwierdzasięspontanicznośćpodmiotu?Zrozumieć,
żejęzykjestizawszebyłczymświęcejniżprostymśrodkiemkomuni-
kowania,topogodzićsięzfaktem,żewyobrażenieojegoprzejrzystości
ineutralnościjestmitem.Mitempozwalającymsądzić,żeczłowiekjest
wstaniedociecimmanentnejnaturyświata.
Ajednakrazporazprzychodzioswajaćsięzmyślą.Międzyinny-
miwtedy,kiedyGadamerpisze:(ł)Językniejestjednymześrodków,za
którychpomocąświadomośćkomunikujesięzeświatem.Niejesttrzecim
(obokznakuinarzędzia,którezpewnościątakżeokreślająistotęczłowieka)
instrumentemsłużącymdotego.Językwogóleniejestinstrumentem,nie
jestnarzędziem[Gadamer,2000:55].Konsekwencjątejmyślijestsmutne
poniekądstwierdzenie,żeniesposóbnadjęzykiemdowolniepanować,nie
wspominającosprawowaniunadnimcałkowitejkontroli.Gadamerowska
wykładniaArystotelesowskiejkoncepcjiczłowiekajakoanimalrationale
manaceluuzmysłowićnamjedno-toniemyogarniamyjęzyk,to-
zykogarnianasiwszystkocodomniemane.Jesteśmywnimzanurzenina
podobieństwowszechogarniającegożywiołu,któremunieopierasięjed-
nostkowaświadomość(ł)ponieważświadomośćnigdyniestoinaprzeciw
świata,sięgając-wstaniejakbybezjęzykowym-ponarzędzieporozumie-