Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
trzydziestopięcioletnifacetprzezdwadzieścialatżycia
męczyłsiętylkodlatego,żewtymspołeczeństwiebał
sięprzyznaćprzedwłasnąmatkądoorientacji
seksualnej,awokółciidioci,różniduchowniczy
politycy,igrajązżyciemtrzynasto-,czternastolatków,
dużosłabszychpsychicznie,topomyślałem,żecoś
trzebazrobić.
Toprzesądziło.
PoczasieJanuszsampojechałdoJózefowa.Próbował
porozmawiaćzlekarzami.Kontaktbyłjednakbardzo
utrudniony.Niemacosiędziwić:jeśliniemożesię
donichdostaćrodzic,którymadzieckozproblemami
psychicznymi,jeślinawetnatakimpoziomie
kłopoty,bysięznimijakośkomunikować,
tonajakieprzeszkodymożenatrafićdziennikarz,który
chceopisaćjakąśniefajnąhistorię.Wreszcieudało
musięporozmawiaćzpracownicąoddziału
młodzieżowego.I?
Ujmijmytoelegancko:wymienionoargumenty,
akażdazestronpozostałaprzyswoimstanowisku.
TymczasemwsprawieWiktorateżzachodzizmiana.
Pokilkunastumiesiącachbezskutecznegoużeraniasię
zbezdusznympaństwemijegosystememprawno-
społecznymrodzinanieuzyskałapraktycznieniczego.
Wkońcujednakdoradcarodzinyzorientowałsię,żebez
mediówsprawanieruszydoprzodu,więcdałzielone
światło.
3lutego2020rokunagłównejstronieportaluOnet.pl
ukazujesiętekst.
Tytuł:
Miłośćwczasachzarazy
.