Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Zpomysłemnapisanianiewielkiejpracypoświęconejnegocja-
cjomprawniczymnosiliśmysięoddobrychkilkulat.Wydawałsięon
interesującyistosunkowoprosty,zwłaszczapowydanymwcześniej
Kodeksieargumentacyjnymdlaprawników
1
.Tymczasempojawiłysię
rozlicznetrudności.Najpierwtesystematyzacyjne,związanezroz-
żnieniemposzczególnychmodelinegocjacyjnych.Każdakolejna
propozycjabyłamodyfikowana,bywreszciezostaćodrzucona.Na-
stępniepróbowaliśmyprzejrzećnajważniejszepozycjezliteratury
tegoprzedmiotu.Okazałosię,żemamydoczynieniazsetkami,jeśli
nietysiącamiżnychopracowańdotyczącychnegocjacji.Imwięcej
czytaliśmy,tymmniejrozumieliśmy.Bałaganterminologiczny,brak
jasnychkryteriówpodziału,eksponowaniezwykletylkojednego,
spośródwielumożliwych,ujęcianegocjacjiprawniczych.Noiwresz-
ciejużnaszwłasnyproblemzeznalezieniemadekwatnegodlatego
typurozważańjęzyka.Albobyłonzbyteseistyczny,aprzeztonie-
dokładny,albozbytUnapuszony”,teoretyczny,acozatymidzie,dla
normalnegoczytelnikapoprostuniestrawny.Itakpowielukolejnych
próbach,niezliczonejilościkorektimodyfikacjipowstałaksiążeczka
onegocjacjachprawniczych.
Czywnosionacośnowegododyskusjinatematnegocjacjipraw-
niczych?Oczywiścieniemamyżadnejpewności.Napewnojednak
staraliśmysięwyjśćpozapewiendominującyschemat,sprowadzający
problemnegocjacjidowyłączniepsychologiczno-ekonomicznego
kontekstu.Ztegopunktuwidzenianaszapropozycjajestpewną
1
J.Stelmach,Kodeksargumentacyjnydlaprawników,wyd.II,Kraków2003.
7