Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
9
kandydaturydeputackiej.Okresprzysłowionegozepsuciasaskiego,
okreskorupcyiobywatelskiej,brakuskrupułówmoralnych,spiętrzenia
sięinteresuosobistegonadpatryotyczny,chociażbykosztemsumie-
niaihonoru,niewycisnąłswojegopiętnanaLudwikuKościuszce.
Anijednegorysu,którybymuujmęprzynosił,niepodobnawykryćna
charakterzetegoszlachcica,przezsamąjużprzeciętnośćmoralnąod-
bijającegokorzystnieodsmutnegotłaswojegoczasuipokolenia.Wolno
teżprzyjąć,żewdomu,wktórymTadeuszodebrałpierwszewrażenia
iulegałpierwszymwpływomduchowym,przestrzeganopilniezasad
uczciwości,poszanowaniacnoty,czystościrąkisumienia.Pożycie
małżeńskiemiecznikostwabyłoszczęśliweiprzykładne.PaniTekla
zRatomskichKościuszkowaSiechnowieka,niewiastapomęskuener-
giczna,dającasobiedoskonaleradępośmiercimałżonka,oryentująca
sięwyborniewzagmatwanychinteresachmajątkowych,więc,zdaje
się,pozbawionazbytniouczuciowychstrunwusposobieniu,tytułuje
mężaepitetem,pełnymserdecznejtkliwości,nazywago»wżyciuswem
najukochańszymLudwisieńkiemidobrodziejem«.Wzapisiecałego
mienianajegokorzyśćstwierdzaprzedwszystkiemiformalnościami
fakt,doznała»szczerejirzetelnejwmałżeńskiempożyciupomiłym
małżonkuprzyjaźniipilnegopieczołowania,szczególnejmiłościiafek-
tu«.Harmoniamusiaławięcbyćwzorowa.
Wtakimdomu,skrojonymnastarąmodłęszlachecką,wrodzinie
czystejidobrej,choćniecelującejwyjątkowemicnotami,wdzierżawio-
nejprzezrodzicówMereczowszczyźnie,przyszedłnaświatTadeusz
Kościuszkodnia12lutego1746r.Pacholęszlacheckierosłoirozwijało
sięwedleustalonegowswojejwarstwiesposobu.NiebyliKościuszkowie
takzamożni,ażebydlaczworgadziecidwóchsynówidwóchcórek
mództrzymaćdrogichnaoweczasynauczycielidomowych,więcnie-
zawodniesamamatkawtajemniczaładziatwęwtajnikisztukiczytania
ipisaniaiwogóleudzielałapotrzebnychpoczątkównauk.Wieść,zapi-
sanaprzezkilkubiografów,wspominaonieznanymjakimśkrewnym,
wielkimbywalcuiczłowiekuuczonym,którybawiącwdomumiecz-
nikostwabrzeskichpodczasdzieciństwaTadeusza,zaznajamiałgo
zelementarnemizasadamimatematyki,rysunkówifrancuszczyzny.
Czytakbyło,lubniewkażdymrazieTadeuszodnajwcześniejszej
młodościodznaczałsięgorącemzamiłowaniemnauk,czegowprzy-
szłościzłożyłtylekrotnieświetnedowody,objawiał,jeżelinietalent,
tożyłkędorysunków,którasiępóźniejszemuinżynierowidoskonale
przydała,byłdzieckiempojętnemiwrażliwem,lubiłśpiewimuzykę
aspędzającpierwszelatanawsi,wbezpośredniemsąsiedztwie»pod-
danych«rodzicielskich,mógłprzyuczuciowemswojemusposobieniu
jużwtedyuledztejbezinteresownej,szczerejiserdecznejsympatyidla