Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁI.NOWEŻYCIE.
BaronowaLuizaTeitelbergprzyzwyczaiłasięjużzupełniedoswego
nowegomieszkaniawhoteluAdlon.Małyapartamentbyłzaciszny,
meblesprawiałymiłedlaokawrażenie,aconajważniejsze,wtych
dwóchmałychpokoikachpanowałaatmosferajakiegośspokoju,nawet
wesołości.NiechętnieteżwracałamyślądowillinaGrunewaldzie,
wktórejzaskoczyłajątragicznaśmierćmęża.Wciąguostatnich
czterechtygodnibyłatamzaledwiedwarazyizakażdymrazem
odczuwałalękiniepokój.
JohanniLottipowiadomilijąjużodrugiemmorderstwiewtym
samympokoju,wktórymniezakrzepłyjeszcześladykrwijejmęża.
Doniesionojejnastępnieonieudałejzasadzcenazbrodniarza,który
ciąglekrążyłnieuchwytniekołowilliizawszelkącenęstarałsiędojść
dotajemnicyzmarłego.SerdecznieżaljejbyłoBlindowa,przezcały
teżczasjegoniedyspozycjiposyłałazzapytaniemozdrowie
detektywa. Alewszystkietetragicznesprawybyłyjejprawieobojętne.
Niemiałaznieminicwspólnegoijakbymusiałabyćtylkoichbiernym
świadkiem,—tyczyłysiębowiemjejprzeszłości...Abaronowa
Teitelbergwyciągałaradośnieręcekuprzyszłości.Rozumiała
doskonale,żezbytwielelatstraciławdusznejatmosferzedostatku,ale
ichłodu.Długielatamusiałapustkężyciawypełniaćmiłościądocórki.
GdyErikadorosła,stałasięjejprzyjaciółką.Niemiałyprzedsobą
żadnychtajemnic.Zresztącóżmogłymiećzatajemnice,żyjącciągle
podokiemczłowieka,któryniesłychaniedbałonajmniejszepozory,
akażdy,najdrobniejszyplanwyzwoleniaunicestwiałjednem
zmarszczeniemgęstychbrwi,albocierpkąuwagąrzuconąjaksyk
przezgrube,złośliwiezaciśniętewargi.
Ażprzyszłachwila,wktórejpoznałaksięciaStrogowa.
Dziwnytobyłczłowiek.Jedenjedynymoże,któryniedrżałprzed
potęgąfinansowąGeheimratailekceważyłjegowpływy.Jakdziś
pamiętatendzień,wktórymporazpierwszymążzezwykłąsobie
brutalnościąilekceważeniemzaprosiłksięciadoichdomu.
—Więcprzyjdziepandomnienaraut?—rzuciłniedbale
Geheimrat.
—Dopananie,alechętniezłożyłbympaństwuswojeuszanowanie,
—podkreśliłspokojnieStrogowiwytrzymałpiorunującywzrok
astmatycznegoolbrzyma.
Przyszedł.Wczasietejpierwszejwizytywyczuła,żeGeheimrat,