Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
EmmaPopikRW2010
TajemniceEmilki
Wyobraziłasobie,żekorytarzjestkrótki,apodrugiejjegostronieznajdująsię
drzwi,wychodzącenaoświetlonesłońcempodwórko.Zeszłaszybkotrzystopnie,ale
znowusięzatrzymała.Bardzosiębała,sercejejłomotało.Jużchciałazawrócić,ale
obejrzećteżsiębała.Staławięc,drżączprzerażenia.Niemogłazrobićkrokuanido
przodu,anidotyłu.Wcaleniełatwoudzielaćpomocy!Corobić?Wtemzobaczyła
cienkązłotąnitkę,któradotknęłajejdłoni.Coto?Promyksłońca.Jakżebyłwyraźny,
jakmocnolśnił!Powiodławzrokiemwzdłużpromienia,bysprawdzić,dokąd
prowadzi.Jejwzrokpomknąłprzezcałykorytarzidotarłdodrzwinajegokońcu.
Wdrzwiachbyładziurkaodkluczaitowłaśnieprzezniąwpadałoświatłosłońca.
Wystarczy,żepójdziewzdłużzłotejnitki.Jakietoproste!
Odrazustrachminął,sercesięuspokoiło.Wyciągnęłarękęprzedsiebie
izatoczyładłoniąkółko,jakbynawijałananiązłocistąnić.Ruszyładoprzodu,
patrzącnaswojądłoń.Złotanitkawciążtambyła.Nieodrywającodniejwzroku,
szłaprzezciemnykorytarz.Jużsięniebała,nawetniemyślałaostrachu.
Zapomniała,żejestsamawciemnejpiwnicy.Promykwciążsięowijałwokółjej
dłoni.Odsłońcazrobiłosięjaśniejijakbyweselej.Jeszczekrokijejwyciągnięta
rękadotknęładrzwi.Pchnęłaje,aonesięotworzyły.
Zatrzymałasięnaproguispojrzałanapodwórko.Odrazuzobaczyłapudełko
leżącenaziemipodpłotem.Psyopierałysięłapamioparkan,patrzącwprostna
kartonzkotkami.Maleństwawciążsięwnimwierciły.Gorącesłońcepaliłoich
futerka.NiebyłodlanichtakprzychylnejakdlaEmilki.Niezastanawiającsiędłużej,
przebiegłapodwórko,pochwyciłapudełkozkotkamiiprzytuliłajemocno.
Dopierowtedyspojrzałaprzedsiebie.Tużnadjejgłową,spozagórnejkrawędzi
płotuwystawałydwiepsiemordy.Zbliskawydawałysięolbrzymie!Psiskamiały
otwartepyski.Ichstrasznekłybyłyobnażone,aczerwoneozoryzwisałynabok.
Czarnenosywciągałypowietrze,węszączakociętami.Potężnetylnełapydrapały
10