Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
chciałwiedzieć.OpowiedziałPerlsowisen,wktórymjechałodcinkiemautostra-
dyprzezopuszczonepolauprawne.Pokilkużartachnatematjegonapuszoności
inieugiętejsamokontroli,byćmoże,żebygozmiękczyć,Perlsusunąłgozfotela
kierowcy,kazałmuzmienićkrzesłaimówićjakoautostrada.Arogancjapsychia-
tryrunęłairozzłoszczonymlamentemmałegochłopcapowiedział:NWszyscypo
mniejeżdżą”.Ponownieuderzyłamnietajemniczaprędkość,zjakąmetodata
wrzucałaludziwdawnopogrzebaneobszarydzieciństwalubdrastyczniewydo-
bywałaukrytesprzecznościwichosobowościach.Niebyłodrógnaskrótyprzez
nieświadomość.Doświadczeniezdzieciństwabyłonaglepoprostudostępne
iosobajeabsorbowała.
Perlsbyłszczególnieskupionynaodkrywaniuiwywoływaniuprzeciwieństw.
Częstotworzyłpewnegorodzajudialogmiędzybiegunami–dorosłymidziec-
kiem,kontrastującymiobrazamiweśnielubsprzecznymiaspektamiczyjejśpre-
zencji–przyużyciudwóchkrzeseł.Gdyjużwywoływałodmiennestronyosoby,
przezukazanieniezgodnościmiędzynimi,tłumaczył,żenastąpićmożezjedno-
czenie.WtedyNnieautentyczny”(inauthentic)(kolejnazjegoulubionychdiagnoz)
dorosły,zajętytuszowaniemlubpozbywaniemsięswoichsłabości,mógłbyzbli-
żyćsięwstronębardziejautentycznejdorosłości.
Ludzieztejgrupy–wysokokwalifikowaniprofesjonaliścizlokalnychszpitali,
klinikiprywatnychpraktykzajmującysięzdrowiempsychicznym–nazmia-
nęłkali,wściekalisięichichotali,zajmująctakzwanegorącesiedzenie.Moje
zdumieniezmieniłosięwkonsternację,gdyszczupła,eleganckoubranakobie-
ta,psycholożka,usiadłaiwyznałapotrzebępuszczeniabąka.Perlspowiedział:
NŚmiało”,nacotozrobiła.Byłatosprzeczność,któramogłabyćterapeutyczna,
alewyszłapozazwykłekategoriediagnostyki.Byćmożecelembyłoumieszcze-
niewłasnegojazpowrotemwkontakciezjegopierwotną,zwierzęcąnaturąalbo
pokazaniegrupie,żenawetzadbanadoktornaukspołecznychmagazy.Jedna
rzeczbyłajednakdlamniejasna:ważnymateriałpsychologiczny,stłumiony,od-
rzuconylubwinnysposóbwyparty,stawałsięjawny,dostępnyniemalnatych-
miast–jakchuda,smutna,zaniedbana,maładziewczynka,którawyłoniłasię
zwielorybaotyłejpsychoterapeutki,czyuległy,obrażonytrzecioklasista,który
przedarłsięspodzdystansowanejwyższościpsychiatry.Dopieropojakimśczasie
zdałemsobiesprawęztego,żetezdumiewająceprzemianymogłyotworzyćdro-
gędodalszejeksploracjiterapeutycznej,alesamewsobieterapiąniebyły.Sa-
mopoznanierzadkomożezostaćzasymilowanewtakapokaliptycznychformach.
MieliśmylatasześćdziesiąteibyłatowersjaterapiiGestalt(abyłoichkil-
ka),którąPerlsopracowałtak,żebypasowaładoówczesnychczasów.Trwałaera
13
