Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Patrznojegomość!wykrzyknąłnagleRzędziandyćtoniby
tosłońcepiecze,aśniegleżynapolach.
Skrzetuskispojrzał:istotnie,jakokiemsięgnął,jakiśbiałypokład
błyszczałwpromieniachsłońcapoobustronachrzeki.
Hej,starszy!Acotosiętambieli?spytałretmana.
Wiszni,pane!odpowiedziałstarszy.
Byłytoistotnielasywiśniowezłożonezkarłowatychdrzew,
którymiobabrzegiszerokobyłyzaujściemPszołyporośnięte.Owoc
ich,słodkiiwielki,dostarczałjesieniąpożywieniaptactwu,
zwierzętomiludziomzbłąkanymwpustyni,azarazemstanowił
przedmiothandlu,którywożonobajdakamidoKijowaidalej.Teraz
lasyosypanebyłykwieciem.Gdyzbliżylisiędobrzegu,byludziom
wiosłującymdaćwypoczynek,namiestnikzRzędzianemwysiedli,
chcącsiębliżejowymgajomprzypatrzyć.Ogarnąłichtakupajający
zapach,zaledwiemoglioddychać.Mnóstwopłatkówleżałojuż
naziemi.Miejscamidrzewkastanowiłygąszcznieprzenikniony.
Międzywiśniamirosłytakżeobficiedzikiekarłowatemigdały,okryte
kwieciemróżowym,wydającymjeszczesilniejszyzapach.Miliony
trzmielów,pszczółibarwnychmotylówunosiłysięnadowympstrym
morzemkwiatów,któregokońcaniemożnabyłodojrzeć.
Cudato,panie,cuda!mówiłRzędzian.Iczemutuludzienie
mieszkają?Zwierzatutakżewidzędostatek.
Jakożmiędzykrzakamiwiśniowymismykałyzająceszare,białe
iniezliczonestadawielkichbłękitnonogichprzepiórek,którychkilka
Rzędzianzguldynkiustrzelił,alekuwielkiemuumartwieniu
dowiedziałsiępotemod„starszego”,żemięsoichjesttrucizną.
Namiękkiejziemiwidaćteżbyłośladyjeleniisuhaków,azdala
dochodziłyodgłosypodobnedorechtaniadzikichświń.
Podróżnicynapatrzywszysięiodpocząwszyruszylidalej.Brzegi
towznosiłysię,tostawałysiępłaskieodkrywającwidoknaśliczne
dąbrowy,lasy,uroczyska,mogiłyirozłożystestepy.Okolica
wydawałasiętakprzepyszną,żeSkrzetuskimimowolipowtarzałsobie
pytanieRzędziana:„Czemutuludzieniemieszkają?”.Alenatotrzeba
było,byjakidrugiJeremiWiśniowieckiobjąłtepustynie,urządził
ibroniłodnapadówTatarówiNiżowych.Miejscamirzekatworzyła
łachy,zakręty,zalewałajary,biłaspienionąfaląoskałybrzeżne
iwypełniaławodąciemnejaskinieskalne.Wtakichtojaskiniach
izakrętachbywałykryjówkiischowaniakozacze.Ujściarzek,pokryte