Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niezbytdawnotemupublicznośćwprostrozchwytywała
wydanyprzezGerardaLabudętompodtytułem
Źródła
skandynawskieianglosaskiedodziejów
Słowiańszczyzny.
ZawartegownimopisuEuropyAlfreda
Wielkiegoniemawtejksiążce.Oczeskimkronikarzu
Kosmasiewspominamtylkowjednymzrozdziałów.
Pominąłemrównieżżywotyśw.Wojciecha,rocznikioraz
innepisma.Pominąłemwogólewielerzeczybardzo
cenionychprzezhistorykówistanowiącychniezastąpione
źródławiedzy.
Tomniniejszytyleżmawspólnegozobiektywnąprozą
naukową,coizawartewnimurywkidziełdawnych
kronikarzy-publicystów.Możenawetmniej...Nie
naśladowałemThietmara,GallaaniKadłubka,nie
zależałominapopisywaniusięerudycją.Wymieniłem
wtekściewielenazwiskuczonychnamwspółczesnychlub
niecostarszych,leczwcalenieuważałemzakonieczne
wymienićwszystkich,którzynatetematypisaliiktórych
dziełaczytałem.Wesejutegotypuautornie
maobowiązkuanimożnościomawianiacałej„literatury
przedmiotu”aniprzeprowadzaniadyskusjizewszystkimi
poglądami,którychniepodziela.
Wziąłempoprostuksiążkitrzechśredniowiecznych
kronikarzyizurywkówichorazzwłasnychkomentarzy
skomponowałemliterackitryptyk.Wychodziłem
zzałożenia,żewolnomiswobodniewypowiedziećswe
nieobowiązującezdanieotwórczościtrzechstarszych
kolegów.