Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
imusiałowynosić„przynajmniej”8–10ludzinajednym
kilometrzekwadratowym.Gdzieżtuścisłość?Różnice
podanychcyfrprzekraczająstoprocent!Materiał
dowodowy,którymoperujehistoryk,wprostwyklucza
ścisłość–trzebatowyznaćotwarcieiszukaćlaurów
innychniżmatematyczne.
CzasyKazimierzaWielkiegobyłyokresemogromnego
budownictwa.Towcaleniewszystkojedno,najakąilość
barkówrozkładałysięciężary.Zpunktuwidzeniahistorii
jakonaukijesttonawetzagadnieniekapitalne.Milion
trzystatysięcyczymiliondziewięćsettysięcy
mieszkańców?Różnicawynosiprawiejednątrzecią,jest
więcolbrzymia!
Tegorodzajuniespodziankizdarzająsięwdziełach
historykówżyjącychwwiekuXX.Tymbardziejwięcnie
szukajmyścisłościudawnychkronikarzy,boniepodobna
jejznaleźć.Pamiętajmyzato,żeprzemawiajądonasnie
obojętniwidzowie,leczaktorzywydarzeń.To,
conapisali,opowiadaoprzeszłości,leczjestzarazem
dokumentemludzkichdążeńipasji,pragnień
inienawiści.
Ciautorzychcieliprzekonywać,zdobywaćserca,
narzucaćumysłomwłasnewizje,tępićpoglądy
przeciwne.Walczyli,aorężemichbyłypióra.
Zebranewtymtomieurywkidawnychkronikniemają
nicwspólnegozobiektywnąproząnaukową.Odezwiesię
donasliteraturaorazpublicystykaśredniowieczna.
Wskutektakiegostanurzeczydowiemysięczegośnie
tylkooopisywanychwypadkach.Ujrzymyrównież
żywychludzi,wypadkomtymwspółczesnych.Przemówią
trzejautorzyitawłaśnieokolicznośćmożewprowadzić
wbłądtychczytelników,którzyzracjiswych
odmiennychzainteresowańlubspecjalnościmniejsię
stykajązpiśmiennictwemnatematyhistoryczne.Nie
tylkocitrzejpisaliodawnejPolscealbojejziemiach!