Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
NaglezauważyłemLiona.Siedziałsamprzyogniskunajbardziej
oddalonymodcentrumzabawy.Wrękutrzymałpiwoiwpatrywałsię
wpłomienie,takjakjaprzedchwilą,tylkożeonwyglądał
nazmartwionegoismutnego.Podszedłem,żebyznimpogadać.
Cojest,ziom?zagaiłemihuknąłemgowplecy.Wziąłem
butelkęzeskrzynki,którastałaujegostóp.
Staramsięprzyspieszyćupływczasunatejzasranejimprezie
odpowiedziałipociągnąłdługiłykzbutelki.
Upijającsię?Jennajestjużnieźlenawalona,ktośzwasdwojga
będziemusiałprowadzić.Natwoimmiejscuwyluzowałbymzpiciem
ostrzegłemgo.Olałmnieiznowuuniósłbutelkędoust.
Niechciałemtuprzyjeżdżać,toJennasięuparłapatrzył
wprzestrzeń.
Skończyłaszkołę,Lion,niemożeszjejobwiniaćzato,żenie
rozumie,jakchujowosięczujesz.Jateżnierozumiem.
Zaczerpnąłhaustpowietrzaiwrzuciłbutelkędoognia.
Natychmiastsięroztrzaskała.
Warsztatnieidzietakdobrze,jakdotejpory.Ostatnie,czego
bymchciał,tożebymójbratwyszedłzwięzieniaizobaczył,żenie
udałomisięutrzymaćbiznesurodzinnego…
Jeślipotrzebujeszkasy…
Niechcęodciebiehajsu,Nicholas,storazyotym
rozmawialiśmy.Mogętorozwiązać,tylkożeniewyszłotak,jak
planowałem,otomichodzi.
Spojrzałemnaniegoiodrazusięzorientowałem,żeniemówi
miwszystkiego.
Lion,zanimwlezieszwjakieśbagno…
Odwróciłsiędomnie.Spojrzałnamnietak,żesięzamknąłem.
Przedtemniemiałeśnicprzeciwkoładowaniusięwbagno.Cosię
ztobą,kurwa,dzieje,Nicholas?
Wytrzymałemjegospojrzeniebezmrugnięcia.
Porwalimojądziewczynę,tosięzemnądzieje.
Lionwyglądał,jakbypożałowałswoichsłów,odwróciłwzrok
iwyciągnąłpapierosaztylnejkieszenidżinsów.
Owilkumowa,Noahtuidziepowiedziałiodsunąłsięode
mnie.OdwróciłemsięifaktyczniezobaczyłemNoah.Natwarzymiała
uśmiech,awiatrrozwiewałjejwłosy.
Wykrzywiłemustawuśmiechuiobjąłemją.Pocałowałamnie
wpierśizwróciłasiędoLiona.
Jennacięszukapoinformowałagozuśmiechem.