Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dokonujesięto,oczympiszejakooswoimmarzeniuAlgirń
dasGreimas:DMożnapomarzyć:agdybyzamiasttotalizującej
ambicji,którausiłujeprzepostaciowaćcałeżycieirzucanaszań
lęcałośćdrogiprzebytejprzezpodmiot,możnabyłodokonać
parcelizacjijegoprogramów,waloryzacjiposzczególnychfragń
mentówtego,co»przeżyte«,gdybywidzeniemetonimiczne
iwzniosłepróbowałopoważnegopodejściadorzeczyprostych.
Życiewtensposóbogołocone1zastanówmysięnadjapońń
skimogrodnikiem,którykażdegorankaukładatrochęinaczej
kamienieipiasekwswoimogrodzie1mogłobywówczasstwoń
rzyćto,conieoczekiwane,prawieniedostrzegalnie,»prawie
zniczego«,zapowiadającenowydzień”1.Niechodziwięcjuż
oDprzepostaciowaniecałegożycia”,znikaperspektywaDcałości
drogi”,pozostajenatomiastDwaloryzacjaposzczególnychfragń
mentówtego,co»przeżyte«”.MamyterazdoczynieniazDpoń
ważnympodejściemdorzeczyprostych”,czylizestworzeniem
Dnieoczekiwanego”.ToDnieoczekiwane”niejestwielkim,jedyń
nymwswymrodzajuwydarzeniem;przeciwnie1zjawiasię
Dprawiezniczego”,jakozwykłazapowiedźnastępnegodnia.
Widaćterazwyraźnie,żekształtujesięinteresującarelacja
międzyDprzepostaciowaniemżycia”,dokonującymsięwjednej
imiennejsygnaturze,ażyciemnieprzepostaciowanym,które
niepoddajesięciśnieniuimieniaiwswejpraktycepozostaje
jakbybezimienne,niejakoDrozpuszczającsię”wziarnach
idrobinachzdarzeń.DElliott”zostajewykreślonypodwójną
linią,jakbydlapewności,itymsamymznikaDcałośćdrogi
przebytejprzezpodmiot”;alewszystkiezapisydokonanena
marginesachDziennikaThoreaunabierajątymsamymostrzejń
szego,zlokalizowanego,regionalnego,miejscowegoznaczenia.
Poważnepodejściedorzeczyprostychpoleganaichzauważeń
niu,zanotowaniuiniełączeniuwjednązbiorowąhistorię.Poń
wagatowyzwolenieuwikłanejwegzystencjalnedrobiazgiDa”
pastspodpresjijednejdrogiżyciowej,czyliDthe”past.Pozostań
jecodziennieukładaćnanowokamieniezdarzeńwogrodzie
swegobytowania.
Mamywięcwistociedwadzienniki:jeden1imienniesyń
gnowanyprzezH.D.Thoreau,idrugi1podwójniebezimienń
ny:(1)nazwiskoElliottaAllisonanigdyniefigurujewtekście
jegonotatek,(2)gdypojawisięnaodwrotnejstronieokładki
(zabiegtenjestciekawy,nietylkobowiem,niczymexlibris,
1A.Greimas:Oniedoskonałości.Przeł.A.Grzegorczyk.Poznań:Wydawń
nictwoUAM,1993,s.111.
10
