Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czarodziejki
Minaposiadałamieszkanienapierwszympiętrzejednego
zmiejskichdrapaczychmur.Tobyłarzadkość,ponieważwiększość
domówwPradzenależaładokorporacji.Tenpięćdziesięciopiętrowy
nie,itozdradzałteżjegowygląd.Najemcyiwłaścicielemieszkań
iboksówponiżejpoziomuSzbudowaliwokółczęściwieżowca,która
nieprzylegaładosąsiadującychbudynków,przybudówkizestarych
odstawionychnazłomtramwajów,rurzrusztowań,blachy
iwszystkiego,comożnabyłoznaleźćiukraść,abychronićsięprzed
rzeczamispadającymizwyższychpięterśrodkowegopoziomu.
Czasamibyłytonawetludzkieciała.ŻycienapoziomieSniezawsze
należałodonajłatwiejszych.Każdystarałsięutrzymaćswojemiejsce
wkorporacji,abymiećubezpieczeniezdrowotne,wynagrodzenie
inadziejęnaemeryturę,aniezawszeczłowiekokazywałsię
wystarczającoprzydatnynacałeżycie.Niektórzynawetdobrowolnie
schodzilinadno.Życiewpodziemiubyłopodwielomawzględami
mniejstresujące.
Zbiegiemczasuprzybudówkizmieniałysięwkolejnemieszkania,
stoiska,sklepyirestauracje.Taktopoprostuwyglądałonadnie.
Każdaprzestrzeńzostaławykorzystanawcześniejczypóźniej,każda
dziurawkońcuokazywałasięwystarczającadożycia.Minąłem
wietnamskąrestaurację.DziewczynyThrangówwłaśnieugniatały
zmasybiałkowejmięsneklopsiki.Technicznierzeczujmując,były
bliźniaczkami.Jednaznichmiałazaburzeniaczynnościtarczycy
iwyglądałajakbalonreklamowy.Drugatobyłaskóraikości,
aponadtomiałanatwarzydziwneczerwoneplamy,naktórenie
działałynawettradycyjneczeskiemedykamentyparacetamol
ipodrabianyrum.
Prześliznąłemsięobokgościiprzesunąłempalcamipoklawiaturze
nadrzwiach.Kameraprzejechałaprzezmojątwarz,połączyła