Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jużichtamniema.Przeniosłamjegdzieindziej,skądichnie
możewycofać.Natwoimoficjalnymrachunkuzostałodziesięćkoron.
StaryKiełbaskarobiłtammięsozludzirzuciłemwciszę.
Minazmarszczyłabrwi.Niewyglądałanazaskoczonączy
zszokowaną.
Niebyłpierwszy,aniostatni.Niewielejestprawdziwego
jedzenia,aludzidużo.KażdegodniawPradzezostajezabitychlub
giniebezwieściokołostuosóbipołowaznichkończynarożnie.Dla
Bezpieczeństwatoniemaznaczenia,jeślinieoniconajmniej
zpoziomuS.Takpoprostujest.Wydęładolnąwargę,corobiło
wrażenie,żechoćnibyjejtoniedotyczy,tojednakniedokońcajej
topasuje.
Jateżtorazzjadłempowiedziałempochwili.
Jadłeśgorszerzeczy.Machnęłaręką,apotemzrobiłato,czego
sięniespodziewałem.Spojrzałanamniezlekkimrozmarzeniem
ipowiedziała:
Wykonujemypracęzadarmo.Bardzominatymzależy.Będę
cipłaciłazeswoichpieniędzy.
Myślałem,żezadarmotonawetsięnieprzywitasz.
Niegadajgłupotiidźspać.Tobędziedługidzieńoświadczyła.
***
MieszkanieMinymiałosiedempokoi,zczegotrzynawyższym
piętrze.Jaspałemwjednymznich.Nieposiadałemzbytwielurzeczy.
Właściwietylkoubraniaikilkasztukbroni.Itowszystko.Jeśliczegoś
potrzebowałem,poprostupożyczałemodMiny.Początkowo
pomieszkiwałemuniejtylkozpowodupierwszejroboty,doktórej
mnienajęła,apotempoprostumniesobiezostawiła,amnie
toodpowiadało.Pozatymbardzoczęstoniebyłojejwdomu.Miała
oficjalnebiurooddaloneopięćstacjiU-metra,gdziezwykle