Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kiedyonabyłakłębkiemnerwówinamiętności?Pocałuj
mnie,chciałagobłagać.
‒Och,toniewakacjeJestemzawodowymwłóczęgą.
Kciuknajejnadgarstkuznieruchomiał.
Nie!
‒Zechcesztowyjaśnić?
Niemogła.Potrafiłamyślećtylkoowrażeniu,jakie
naniejrobił,oswympragnieniu,bygorozebrać
idotykaćjegomuskularnegociała.Niebyławstanie
powiedziećmu,żetrzylatawcześniejmieszkała
wNowymJorkuiżedziękidoktoratowizinformatyki
otrzymaławysokiestanowiskowFortune500.
MiałamieszkanienaManhattanie,pracowała
osiemdziesiątgodzintygodniowo,nabawiłasięwrzodu
wielkościpięściicierpiałanaatakipaniki.Była
nieszczęśliwa,niespełniona.Wredna,niecierpliwa.Nie
mogłamupowiedziećotym,couświadomiłasobie
dopierowszpitalu–żezaharowywałasięnaśmierć.
Ipoco?
Czyzrozumiałby,dlaczegoporzuciłatowszystko,
czegonielubiła?Żeuciekła?DoEuropy,apotem
doAfrykiiAzji?Agdynieznalazłanatychobcych
lądachtego,czegoszukała–czegoś,conadałobyjej
życiusens–postanowiłaznaleźćtowswoimwłasnym
kraju?
Wciążczekałnaodpowiedź.
‒Podróżujęoddłuższegoczasu.
‒Dlaczego?
‒Próbujęsięodnaleźćzrozumiećwłasnedecyzje.
‒Icoudajecisię?
‒Nie.