Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
5
Troy
MiałemnajlepszychprzyjaciółwcałymGreenValley,najlepszych
naświecie,którzyterazustawieniwjedenrównyrządekpodsiatką
śpiewalimiStolat.Oczywiścieniemogłemzapomniećotrenerze.
MimożetorocznicaśmierciEmily,radośćiuśmiechnie
schodziłmiztwarzy.Wzruszyłemsięwbrewprzysłowiu,żechłopaki
niepłaczą.Płaczą,itonawetczęściej,niżsięwszystkimwydaje.Nie
spodziewałemsiętakiejniespodzianki.Takiegoprzywitania
idekoracjizdobiącychhalęsportową.Byłobardzokolorowo
wszędzieporozwieszaneserpentyny,balony,literyzmoimimieniem
inazwiskiem,achłopakiipanBrownnagłowachmieliurodzinowe
czapeczki.Zacząłemśpiewaćrazemznimiiudawać,żejestem
dyrygentem.Byłoświetnieiniemiałemochotywracaćdodomu.
Dziękuję!krzyknąłem,kiedyskończyli,poczymrzuciłemsię
imwszystkimwramiona.Dziękizapamięć,chłopaki!
Dzięki,żejesteś,TroyodpowiedziałmiConrad.
Znimbyłemnajbliżej,ponieważznaliśmysięjużodpoczątku
szkołypodstawowej.Naszaprzyjaźńrozpoczęłasię,kiedy
nauczycielkaposadziłanaswjednejławce.Odtamtejporyjesteśmy
prawienierozłączni.Chodzimydotejsamejklasyitrenujemytensam
sport.
Imamynadzieję,żewejściewdorosłośćcięniezmienidodał
trener.Bądźtakdobrymczłowiekiem,jakimbyłeśdotejpory.
Pociągnąłemnosemiwytarłemkilkałez.
Będę.Niewidzężadnejinnejopcji.
Alewiesz,czasamijakieśpiwkolubcośmocniejszegomożesz
wypićrzuciłktóryśzkolegów.
Wszyscywybuchnęliśmiechem.Kiwnąłemgłowąnaznakzgody,
aczkolwiekalkoholniebyłczymś,zaczymprzepadałem.Pośmierci
Emmiałemznimniemałyproblem,któryciągnąłsięniemalprzezcały
rok.
Michaelpodałmiplastikowykubekzbezalkoholowym
szampanemdladzieci.Wznieśliśmytoast.