Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
MówienieowyliczanychzdystansemprzezBarańczaka
różnicachpomiędzyflwczesnym”aflpóźnym”Audenemniejest
oczywiściezupełniepozbawionepodstaw,choćrzeczywiściepro-
blemjestznaczniebardziejskomplikowany,niżchcielibytowidzieć
zwolennicyprostychopozycji.Byjednakniewdawaćsięwzbyt
szczegółowerozważaniatejkwestii,któreznaczącowykraczałyby
pozaobszartematycznyniniejszejksiążki(wymagałybyteżone
znacznieszerszychstudiów),możnapoprzestaćnastwierdzeniu,
żeomawianewniejtekstyAudenapochodzązamerykańskiego
okresujegotwórczości,którybezwątpieniawykazujewspomnianą
wcześniejkoherencję.
Abstrahującodtoczonychprzezkomentatorówdyskusjina
tematwartościcałokształtulubposzczególnychczęścidziełapoety,
trzebastwierdzić,żestworzyłonwówczasconajmniejkilkaniekwe-
stionowanycharcydzieł,docenianychrównieżprzeztych,którzy
mieliambiwalentnystosunekdojegopóźniejszejtwórczości.Do
takichnależałAlfredAlvarez,wybitnykrytykamerykański,który
wlatachsześćdziesiątychpisałoAudenie:
Stałsięuznanymrzemieślnikiemsłowaiosobowościąsłynącą
zdowcipu,pisałswobodne,towarzyskie,nienagannepoematy,
główniedlaprzyjaciół,pełneerudycyjnychżartówiabstrakcyj-
nychpersonifikowanychpojęć,jakrozgadany,współczesnyRzy-
mianin.Zdarzałosięjednak,żespodjegopiórawychodziłocoś
cudownego,naprzykładpoematMorzeizwierciadło,alewwięk-
szościjegodokonaniaświadczyłytylkoopełnymprofesjonalizmie.
Okazałosię,naprzykład,żejestnaszymnajlepszymlibrecistą23.
Możnabyzapewnepolemizowaćzoceną,jakrównieżzdość
protekcjonalnymtonem,jakimAlvarezwypowiadałsięnatematlibre-
cistyki.Jegosłowaprzywołanezostałyjednakwinnymcelu.Powinny
oneposłużyćjakoświadectworangiMorzaizwierciadła-dzieła,
23
A.Alvarez,W.H.Auden,przeł.J.Jarniewicz,flLiteraturanaŚwiecie”2007,nr5/6,
s.366-367.
13