Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Czylirestauracjaniejestnasza.Dobrzezrozumiałam?–przerywała
muodczasudoczasu,wtrącającpytania.
–Niejest.Nabyliśmylokalzaodstępne.Oznaczato,
żemawłaściciela,amytylkodzierżawimy.Umowabyłajednaktak
skonstruowana…Byłemprzekonany…Wiem,powinienemwziąć
prawnika,anieudawać,żepozjadałemwszystkierozumy,ale…Wierz
mi,chciałemjaknajlepiejdlanaszejrodziny.Chciałempokazać,
żecośpotrafię,żemogęprowadzićwłasnybiznes.
Dorotaroześmiałasięszyderczoinalałasobiekolejnykieliszek
wódki.Ponowniewypiładuszkiem.Areknieodważyłsięzwrócićjej
uwagi,żenigdywtakisposóbniepiłaalkoholuizachwilębędzie
nasporymrauszu.
–Codalej?–spytała.
Opowiedziałopiśmie,wktórymwłaścicielzapowiadałtrzykrotne
podniesienieczynszu.WspomniałoKarolinie,którausłyszawszy
oproblemie,zaproponowałakontaktzzamożnymznajomym.
–Dlategotampojechaliśmy–dodałnazakończenie.–Awdrodze
powrotnejwydarzyłsiętenwypadek.Zprzeciwkananaszpas
wyskoczyłsamochód.Kierowcawyprzedzałnatrzeciego.Musiałem
ratowaćsię,uciekającdorowu.Niebyłonajmniejszychszansnainną
reakcję.
Dorotachwyciłazakieliszekinalaławódkiporaztrzeci.Powoli
zaczynałosięjejkręcićwgłowie.Piłanapustyżołądek.
–Jaktojest,żekompletnieobcakobieta,twojapodwładna,
wiedziałaocałejsytuacjizrestauracją,ajanie?Jakimprawemznią
konsultowałeśważnekwestie,pomijającwewszystkimżonę?
Rozumiem,żewkład,jakibyłzmojejstrony,okazałsię
niewystarczający.To,żezgodziłamsię,abynarestauracjęposzłycałe
naszeoszczędności,jestnieistotne.Popatrzmiprostowoczy
ipowiedz,dlaczegotyleczasuzatajałeśwszystkoprzedemną!
Niemógłspojrzeć.Odwróciłgłowęwdrugąstronę,byDorotanie
widziałałez.Comiałbypowiedzieć?Żewstydziłsięprzedmałżonką
swojegonieudacznictwa?Żeniezniósłbyjejwzrokupełnegozawodu?
Todlaniegonajgorszakara.
–Oddzisiajchcęmiećwglądwewszystko,codotyczyrestauracji
–zarządziła,wstając.Zachwiałasięlekko.Wypityalkoholzrobił
swoje.–Chcęwiedziećokażdejdecyzji,nawetjeżelichodziozakup
butelkicoca-coli.Odjutrazabieramsięzaprzeglądaniedokumentów.
Nieinteresujemnie,copowiedząpracownicy,bonieufamcizagrosz.
Aterazdobranoc!