Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Tak,moidrodzy,społeczeństwoniebędziemiało
pociechyztychprzedwcześnie
zneurastenizowanych,zerotomanionych
iprzedwcześniewyprutychzwariactwmłodości
bubków.Pomogłatemuwlwiejczęściwojna
[Iwojnaświatowa
B.K.
],trochębłądzenia
wposzukiwaniuideału,noichorobliwe
przeintelektualizowanie,któreprowadzimyśli
namanowce,aniepozwalawidziećistotnych
potrzebepoki173.
Wspomniane„przeintelektualizowanie”miałojednak
różnewymiary,nietylkoznamionującedekadencję.
Jednymznichbyłyorganizowanewlatach1928–1930
„Mykwy”,czylisobotniespotkania,któremiałybyć
rodzajemoczyszczeniaintelektualnego.Dyskutowano,
przedstawianoswojątwórczośćliterackąimuzyczną.
OpróczkwadrygantóworazBieńkowskiegoprzychodzili
nanie:RomanPalester,BolesławLewicki,Czesław
Straszewicz,ZofiaMałynicz,JerzyToeplitz,Eugeniusz
Cękalski,JerzyBraun,HenrykŁadosziinni174.Kontakty
towarzyskieWładysławabyłyzresztąróżnorakie.Bliższe
więzypołączyłygozSebyłą,zktórymwtrakcie
wspólnychspotkańnietylkozawzięciedyskutował,lecz
takżeczytałjegowiersze175.Sposób,wjakiSabina
SebyłowazapamiętałaBieńkowskiegozprzełomulat20.
i30.,dalekibyłodwyobrażeńopóźniejszym,wysoko
postawionymdziałaczukomunistycznym:
Wydajemisięzgatunkulekarzyspołecznych,
wtymwypadkuzespecjalnościąnaodcinku
sztuki.(„Uzdrawianierodzimego
śmietniczka!”)
.
Bieńkowskiegonadzwyczaj
interesująnowościwydawnicze.Ponieważjest
unaswięcejksiążek,niżpozwalanatopojemność
mieszkania,ileżądosłowniewszędzie,Bieńkowski
przebierauważniemiędzynimi.Zadajeprzytym
dośćdrażliwepytania:
Pocowytrzymacietakąszmirę?