Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rzym,Kartaginaiprzyczynywojny
37
odmówiłowysłaniażołnierzydoRzymu,twierdząc,żeniemająjwięcejlu-
dzi,alenawetwtedyniezostałapoczynionanajmniejszasugestia,żemogłyby
oneprzejśćnastronęwroga.
JednymzpowodówlojalnościLatynówniewątpliwiebyłfakt,żepostrzegalisię
onizaniemalrównychobywatelomrzymskim,awieluczułosięnawetpotomkami
obywateli,którzywprzeszłościzostaliwysłanidolatyńskiejkoloni,byrozpocząć
życiewnowymdomu-takawłaśnieuwagazostałaskierowanadozbuntowanych
dwunastumiastw209roku(Liv.27.9.10-11).Wszyscyoniposługiwalisięłaciną,
czcilitychsamychbogówcoRzymianie,mielitesameinstytucjeinietylkokorzy-
stalizpewnychprzywilejówwprawierzymskim-moglinaprzykładwejśćwlegal-
nyzwiązekmałżeńskilubinnąformękontraktuzobywatelemrzymskim-alewie-
dzieliponadto,żemogązostaćobywatelamirzymskimiprzezzwykłeprzeniesienie
sięnaterytoriumrzymskie.Nawetwmiastach,któreniebyłystarymikoloniami
latyńskimi,zapomnianojuż,jaksięwydaje,dawneurazy,ajedenzoddziałów
zPrenestewalczyłztakąofiarnością,żeżołnierzomzaoferowanoobywatelstwo
rzymskie,któregojednaknieprzyjęli(Liv.23.20.2).
MieszkańcyinnychitalskichpaństwsprzymierzonychzRzymianamiróżnili
sięodnichetnicznie,politycznie,geograficznie,anawetmówiliinnymijęzyka-
mi.CzęstostawalisięsprzymierzeńcamiRzymupouprzednimugimirozpacz-
liwymoporze.Politykarzymskacharakteryzowałasięjednaktym,żekiedyj
pokonanoopór,zdawnymwrogiemzawieranotraktat,którygwarantował-
przynajmniejwteorii-jegoniezależnośćjakopaństwa,wpraktycezaśznacznie
ograniczał,pozbawiającgoczęstoterytoriumiludzi.Częśćsprzymierzeńców
mniejlubbardziejdobrowolnieopowiadałasiępostronieRzymu,niektórzy
uczenizatemdostrzegająróżnicęmiędzyfoedusaequum(porozumienienarów-
nychzasadach),któredotyczyłonaprzykładCamerinumwUmbrii(por.Liv.
28.45.20),afoedusiniquumnajwyraźniejopartymnawyższościRzymu.Trzeba
jednakpodkreślić,żenigdzieniepoświadczono,byterminfoedusiniquumbył
ywanyprzezRzymian,gdyżdladrugiejstronystanowiłbytylkoniepotrzebną
iprowokacyjnązniewagę.Prawdopodobniezatemzawieranotraktatyupomię-
dzyrównymi”-chociażoczywiścieniektórzybyliurówniejsi”odinnych19.
JeślizatemHannibaldysponowałpolitycznąmapąItalii,gdyw218roku
przekraczałAlpy,towyglądałaonamniejwięcejtak:wdoliniePadu,gdziepo-
wstałydwienowekolonielatyńskiePlacencjaiKremona,siłyrzymskieprzez
kilkalatodnosiłysukcesy.LojalnośćludówceltyckichwzględemRzymubyła
jednaknatychterenachwątpliwa,byćmożezwyjątkiemwiernychCenoma-
nów,mieszkającychpomiędzyOglioiAdygąwokółjezioraGardaiWenetów,
skupionychwokolicachpóźniejszejlokacjiWenecji.JeśliHannibalmaszero-
wałbynapołudniowywschódprzezrówninyipozostawiłApeninypoprawej
stronie,dotarłbydolatyńskiejkoloniiAriminum(Rimini)nawybrzeżu,gdzie
łukApeninówniemaldosięgamorza.NapołudnieodAriminum,odpodgórza
dowybrzeżarozciągałosięterytoriumrzymskieskładającesięz:popierwsze
19E.Badian,ForeignClientelae,Oxford1958,s.25-28.