Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Obszerneomówieniedokumentu,będącego
dokonanymprzezSBopracowaniemjednejzlicznych
przecieżdyskusjitoczonejprzezKarolaWojtyłę
zbliskimmuśrodowiskiem„Tygodnika
Powszechnego”idziałaczamikatolikówświeckich,
wydajesięmiećuzasadnienie.Ukazujeonobowiem
kierunekzainteresowaniaoperacyjnegobezpieki.
Drugapołowalatsześćdziesiątychstajesięwyraźnie
czasemewolucjimetodicelurozpracowywania
Kościołapolskiego.Analitycypartyjniipracującydla
SBmieli,byćmoże,świadomośćskutków
dynamicznychprzemiannaświecie.Możeposzukiwali
drógdodialoguzapewniającegostabilność
istniejącegowPolsceukładu.Jeślitakbyłowistocie,
totakisposóbmyśleniawłaściwybyłtylkoelitom,
corazsilniejodczuwającympokusęobjęciasteru
narodowejnawy.Tymczasemelitykomunistyczne
zyskiwałyprzewagęwynikającązposiadania
instrumentów,dziękiktórymuzyskiwaliinformacje
odyskusjitoczącejsięwkręgachkatolickich.Astąd
byłjużtylkokrokdopodjęciapróbymanipulowania
dyskusją.
Patrzącztakiejperspektywy,jestjasne,dlaczego
takskrupulatniegromadzonowarchiwachbezpieki
treściinotatkizkazańKarolaWojtyłypoświęcone
percepcjisoborowychdokumentów.Dlapełnego
zrozumieniaichtreścinieodzownawydajesiępróba
wniknięciawistotępolskichdylematów
okołosoborowych.
JednymznajważniejszychdlaKarolaWojtyły
wątkówsoborowejdyskusjibyłomiejsceirolalaikatu
wKościelepowszechnym.Wswojejpracy
duszpasterskiejskupiałsięprzedewszystkim
naformowaniuelitodbudowywanychponarodowych
katastrofach,bęcichmentoremiprotektorem.Ale