Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Putinseniorniemusiałsnućdługichopowieści:wpokoju
zkuchniąwkomunalnymmieszkaniuprzyzaułku
Baskowaważnybyłduchwielkiegozwycięstwapod
wodzągeneralissimusa,mniejliczyłasięsłówmateria.
WąsatyautorytetzczasówdzieciństwaWowyniewiele
straciłnasileoddziaływaniatylkodlatego,żeporoku
1956spadłzpiedestału.System,którygostworzył,trwał,
trochętylkomniejokrutnyniżdawniej.ObywateliKraju
Rad,zarównotychwzwykłychdomach,jakitych
włagiernianychbarakach,nadalwitałapieśńo„poranku,
któryjasnymświatłemkrasimurystarodawnegoKremla”,
kiedybudzisię„kipiący,potężny,niezwyciężonykraj
ukochany,naszsowieckikraj”VI.Zniknęłazniej
wprawdziezwrotkaoStalinie,wpochodachniepojawiały
sięjegoportrety,alepartianadaldbała,byjakujął
tojejpiewcaWłodzimierzMajakowskijednostkabyła
„zerem”,jednostkabyła„bzdurą”ibyliczyłsiętylko
takich„bzdur”zlepekkolektyw.
Skończyłsięokres„chruszczowowskiejodwilży”
iwprzestrzenimiędzywładząaspołeczeństwemzwolna
zamierałprzelotnywiaterekswobody.Masowerepresje
należaływprawdziedoprzeszłości,leczłagryiwięzienia
niepustoszały,aszpitalepsychiatrycznezapełniałysię
pacjentamiznowąjednostkąchorobową:„przewlekłą
schizofrenią”,objawiającąsięnajmniejsząchoćby
wątpliwościącodosłusznejliniipartiiiobranejdrogi
dokomunizmu.Agdyw1965rokuświętowano
dwudziestoleciezwycięstwanadfaszyzmem,uroczystym
pochodomznowutuiówdzietowarzyszyłoznajome
obliczelekkouśmiechniętepodwąsem.
Tuiówdzie.Nienachalnie.Gdzieśwtle.OStalinienie
wspominałżadenzsekretarzygeneralnychpartii
komunistycznej.Strachjużniepętałcałunem,atylko
spowijałludzigęstą,cienkątkaniną.Jedynienajzagorzalsi
wyznawcywodzakładlijeszczerocznicowegoździkipod
wmurowanymwkremlowskąścianępopiersiem.
NastępcyChruszczow,BreżniewczyAndropowusuwali
sięwcień,ciągnączasobąwąsatyportret.Wydawało
się,żestamtądniemapowrotu,żeprzepadnie