Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1234567891011121314
bojepoprzedzająiwytwarzają.AzatemReinholdprzenosikategorię
pozaobszarmożliwegodoświadczeniaipróbujezajejpomocąstworzyć
transcendentalnyfundament,cojestprzecieżlogicznąsprzecznością.
Wreszciezarzuttrzeci,którystądwprostwynikaiktórydotyczypo-
jęciarzeczysamejwsobie,awłaściwiejejrealistycznejinterpretacji.
Trzebaprzyznać,żetenzarzutSchulzegospotkałsięznajbardziejdo-
nośnymodgłosemimiałnajdalejidącekonsekwencje,bowgruncie
rzeczywszyscygouznalizarzeczywiściesłuszny.Przynajmniejwodnie-
sieniudostanowiskaReinholda.Pojęcierzeczysamejwsobiejakonie-
poznawalnejprzyczynynaszychpobudzeńczyteżwrażeńjestsprzeczne
wewnętrznie.Wpojęciurzeczysamejwsobie,którewszaksłużyćma
doobjaśnieniamożliwościczegośtakiegojakpoznanie,stosujemyjuż
milczącoinieprzyznającsiędotegokategorie,copowodujewewnętrz-
sprzecznośćtegopojęcia.Conajmniejdwiekategorietutajzaan-
gażowane,powiadaSchulze:popierwsze,kategoriarealności,awłaści-
wiesubstancji,borzeczsamawsobieprzecieżmusibyćczymś,awięc
musiistnieć.Apodrugiemusibyćczymś,czylipojawiasiękategoria
substancji.Wgruncierzeczywgręwchodząnawettrzykategorie,
bopojawiasięjeszczeprzyczynowość,gdyżtasubstancjamusiod-
działywaćnanaszaparatpoznawczy,nanasząwładzęzmysłową,żeby
mogłapobudzićitymsamymwytworzyćwniejtreść,któradopiero
władzęwprawiawruchibudujegmachnaszegopoznania.
Zgodniezestanowiskiemswojegomistrza,czyliHume’a,Schulze
robikrokdalej,itwierdzi,żejesttonieprawomocnyużytekzkatego-
riiprzyczynowości,którawogólewsobiesamejjestnieprawomocna,
ajeszczedodatkowojestbłędnieużytawkonstrukcjiReinholda.Ale
pozatymnieprawomocnyużytekkategoriisubstancjalnościirealności
widaćwfilozofiielementarnejReinholdanietylkopostronieprzed-
miotutranscendentalnego,jakimmabyćrzeczsamawsobie,rzeczy-
wistaioddziałująca,amimotoniepoznawalnaalboniepoznawal-
na,aleoddziałującananaszezmysły,jakpowiadaSchulzeponieważ
Reinholdchce,żebyjednoidrugiebyłoprawdąjednocześnie.Tanie-
prawomocnośćodnosisiętakżedopodmiotowości,dodrugiejstrony
stosunkupoznawczego,boprzecieżiumysł,iświadomośćReinholda,
tenmomentpodmiotowy,czyteżformalnywfilozofiikrytycznej,spon-
tanicznaaktywnośćteżjestaktywnościączyjąśmoją.Pojawiasięwięc
pytanie,ktotojesttoflja”.IznowuwargumentacjiodzywasięHume:
tegoflja”jakopodmiotowejsubstancji,tożsamegoitrwalezesobąiden-
tycznegowewszystkichzmianachswoichstanów,zawszerównego
27