Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spotkaniutowarzyskimodpowrotu,natkniesięnanią?
Najedynądziewczynę,którazdołałazawładnąćjego
sercem,gdybyłchłopcem.Onajednakniemiałaotym
pojęcia.Micahniechciałwyznaćjejswoichuczuć.Nigdy
niemoglibybyćrazem.Dotejporymyślał,żezbiegiem
czasuiprzytakiejodległościmłodzieńczamiłość
wygaśnie,leczgdyjąznówzobaczył,zatrważająco
szybkowróciływspomnieniasprzedlat,słodkieuśmiechy,
wszystkiemarzenia.
Skrzypnęłydrzwisypialniistanęławnichkobieta
zsiwiejącymiwłosamiiprzestrachemnatwarzy.
WyprostowałsięipuściłrękęKizzie.
–Pozwolipani,żesięprzedstawię.DoktorMicah
Greyson.
Damapodeszłaszybkodołóżka,nachyliłasięnad
dziewczynąipogłaskałająpogłowie,apotemodwróciła
sięwjegostronętak,jakbybyłjejtylkoodrobinęmilszy
niżzwykłynatręt.
–ElsieMontgomery.JestemmatkąKeziah.Ucieczka
ztejciżbyzajęłamikilkaminut.
–Słyszałemkrzyki.Cosięstało?
Wyprostowałasię,najejtwarzymalowałasiępowaga.
–To,czegosiędowiedzieliśmy,byłonieuniknione,
doktorzeGrayson.Naszczęściedlamojejcórkijej…
choroba…
Micahzauważyłniesmak,zjakimpaniMontgomery
wymówiłatoostatniesłowo.
–…nikogoteraznieobchodzi.
–Dlaczego?
Wzdychającciężko,starszakobietazmarszczyłamocno
brwi.
–Wojna,doktorze.Zaczęłasięwojna.