Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dezorientacjęwoczachrozmówczyni,dodał:–Aldo
tomójwujek.Młodszybratmojegoojca.
Dlaczegoniewspomniałotympodczaswzajemnej
prezentacji?Emilywzruszyłaramionami.Wprawdzie
Włosisłynązeswojegoprzywiązaniadobliskich,ale
przecieżnawetwnajlepszychrodzinachzdarzająsię
sprzeczkiikonflikty.Zerknęłanazegarek.Menadżer
powinienjużwrócić.
–Mówiszświetniepoangielsku,Gio–zmieniłatemat.
–NapewnospędziłeśmnóstwoczasuwWielkiej
Brytanii.
–Tamsiękształciłem–odparłlakonicznie.
–Wjakiejszkole?
–WszkolezinternatemwSurrey,potem
wMarlboroughCollegewWiltshire,anastępnie
naUniwersytecieLondyńskim.Uprzedzająctwoje
pytanie,ukończyłemprawobiznesowe.
Emilyażrozdziawiłaustazwrażenia.Dopiero
podłuższejchwilizadałapytanie,któresamosię
narzucało.
–Skorojedyniepomagaszwsklepieibarzetwojego
przyjaciela,gdzietaknaprawdępracujesz?Ztakim
wykształceniempowinieneśrobićzawrotnąkarierę.
Wyjąłzkieszenispodnimałykartonikipodał
goEmily.
–Pomagammojejmatcew…prowadzeniurodzinnego
przedsiębiorstwatu,wRzymie–odparłpowoli.
–ZmojąpracąłącząsięwizytywWielkiejBrytanii.
Emilyspojrzałanawizytówkę,którąjejwręczył.
GiovanniBoselli.Konsultantfinansowy.Podspodem
znajdowałsiękrótkiopisjegokwalifikacji,numer