Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Artyścizdawalisięmiećrozliczneuzdolnienia.Grali
nabambusowychfletach,dmuchającwnieprzeznos,
nabębnachzrobionychztykwylubkokosa,krytychskórą
zrekina.Intrygowalimelodiaminapiszczałkach,atakże
szczękowejharfie,inaczejzwanejdrumlą.Instrumentem
otakintrygującejnazwieokazałsiękawałekstali
wygięty,jaktookreśliłaAlex,jakuchwytnożyczek.
Muzykującytrzymałwustachelementpodłużny,
wktórymschodziłysiętrzykońcówkimetaluiporuszał
palcamiśrodkową,ruchomączęść.Zmianybarwy
dźwiękuwywoływałpoprzezodpowiednieruchyjęzyka
orazszerszelubwęższeotwieranieust.Głównąrolępełnił
tuprzepływpowietrzaprzywdechuiwydechu,
cowprawiałopiszczałkęwwibrację.Tegodowiedziałasię
Vicki,którawszędziewtykałanosizadawałatubylcom
pytaniananiezliczonetematy.Toonateżodkryła,
żebębny,októrychbyłowiadomo,żekryteskórą
rekina,dawnonależądohistorii.Wdzisiejszychczasach
jużnieużywająskóryrekina,tylkokrowy.Wielce
torozczarowało.
Czujęsięosobiścieoszukanafukałażartem.
Janatomiastczujęsiębezbarwna,pospolitainijaka
narzekałaNina.Jakżyję,niebyłamtakdługobez
makijażu.
Proszębardzo,nakażdąznastamuzykawpłynęła
inaczej.Jadojrzałamdotego,żebyzadzwonićdomęża
ipowiedzieć,żemiałświetnypomysłwysyłającmnietu.
Znającsiebie,wiem,żezapierałabymsięobiemanogami.
niespodziewaniepowiedziałaOliwia.
Cieszęsię,żenieżałujesz,żetujesteś?powiedziała
ciepłoAlex.
Powieczornymwystępiewracaływszystkiecztery
doswoichdomków.Jakzwyklezrobiłyspacerbrzegiem
zatoki.Mijałypodrodzeinnychgości,znanychjuż
zwidzeniaalbokobietyztegosamegoprogramuodnowy.
Tydzieństałychkontaktówzbliżyłjedosiebietak,jakby
znałysięodlat.Czułysięzesobądobrze.Natyle
swobodnie,żepozwalałynabardziejprywatnerozmowy,
zwierzenia,którezostawiłynatenmiesiąc.Mówiły