Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jestktośnaświecie,którycięnielubi,...inatemrzeczsiękończy.
–Atenktośzowiesię?...
.
–Tegopowiedziećciżadnąmiarąniemogę...Alecóżcię
toobchodzi?...Czasemobcapomocprzydaćsięmoże;czychcesz
przyjąćusługimoje?
–Winteresietegorodzaju,odrzekłwahającsięKsawery,nie
sądzę...
.
–Wczemciusłużnymbyćmogę,tegoniewiem.Jestem,jakwiesz,
dobrzewidzianywpałacuRumbryeAżetamniebywamodniejakiego
czasu,todlatego,że...
.
Carralzatrzymałsięprzezchwilę,apotemdalejmówiłzpewnym
rodzajemnieukontentowania:
–Zbłądziłemwtymwzględzie,gdyżprzewiduję,iżnadejdzie
chwila,wktórejbędęzmuszonyznowudoniegouczęszczać.Zresztą,
gdysięmaprawdziwachęćbyćużytecznym,zawszesposobnośćsię
znajdzie.
Ksawerywziąwszyrękętowarzyszaswego,ścisnąłgoserdecznie
irzekł:
–JesteśwylanymprzyjacielemCarral;dziękujeci,iprzyjmujętwoje
zaofiarowanie...Aleabykomuczynićprzysługitrzebagowprzódy
doskonalepoznać,atymięjeszczeznasztakmało.
–Przeciwnie!przeciwnie!zawołałCarralprzybierającznowuswój
tonszyderczy.Znamdobrzetwojąhistoryę,alboraczejzgadujęją.Jest
onapodobnądotysiącaromansowychbohaterów:Matkatwojalub
wjejzastępstwiejakibogatybankier,przesyłacizapewnecomiesiąc
małąpensyjkę...
.
–Niezgadłeś,przerwałKsawery.
–Nie?...Alezawszejesttocośpodobnego,nieprawdaż?
–JesttocośbardzosmutnegoCarral!odrzekłzwolnaKsawery;nie
znamurodzeniamego...
.nieznamaniojca,animatkimojej...
Wszkołachopłacanozamnieprzezkorrespondencyę...
.Ateraz
comiesiąc300frankówodbieram.
–Acóżemmówił?
–Alektóżmidajete300franków?
–Mniejszaoto!
–Czyżzawszemijeprzysyłaćbędą?
–Torzeczważniejsza,alezdajesię,iżwszelkąnadziejęzachować
powinieneś.–Któżciprzynosiowe300franków,Ksawery?
–Niewiem.
–Ob!oh!–Tojużzanadto!...Musiszprzecieodbieraćjezrąk