Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
II
J
którązdumąstarałsięwykorzystywaćwpobliskichlasach.Pokażdym
aknałowcęprzystało,Kaelskradałsiępolesiezostrożnościąni-
czymwilknapolowaniuzwierzyny.Latamiprzyswajałsobieprzeka
zywanązpokolenianapokoleniewiedzęokamuflażuitropieniu,
-
zwinnymkrokurozglądałsięnaboki,robiącprzytymnajmniejszy
zmożliwychruchówgłowy,trzymającnapiętyorazwkażdejchwiligo-
towydowystrzałułuk.Wmieścienosiłzwykleswojąciemnąpelerynę
zodmalowanymwzoremskrzyżowanychtrzechstrzałzdwiemawłócz-
niami.Jednakwleśnychwarunkach,zniemałąilościąporozrzucanych
gałęziikamieni,byłaonastaranniezwiniętaischowanawmałym,
skórzanym,podręcznymekwipunkurazemzkrótkimisztyletamioraz
odtrutkaminajadwiększościniebezpiecznychdrapieżników.
Sokoliwzrokiniesamowiciedobrysłuchzapewnionyprzezjego
wytrenowanejużzamłoduzmysłyorazdomieszkaprzynajmniejjak
sampodejrzewałelfichkorzeni,czyniłyzniegodośćobiecującego
łowcę.Nigdyniebrałudziałuwżadnymoficjalnymszkoleniuczytre-
ninguwmiejskichkoszarach.Całąwiedzęczerpałzmądrościswojej
rodziny,anajchętniejsłuchałradwłasnejbabcinajznakomitszej
łuczniczkizcałegoDhern.Dotejporykrążyłowielelegendojej
umiejętnościachstrzeleckich,jakobywczasachswojejświetnościbyła
wstanieupolowaćzwierzynęjednymcelnymtrafieniem,nawetzty-
siącastóp.Niestetybyłaonajużobłożniechora,praktycznieprzykuta