Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Znaki(nie)pamięci.TeoriaipraktykaupamiętnieniawPolsce
7
Moskwa–Wołga.Wpóźniejszychpublikacjachsowieckich,któreukazałysię
poaresztowaniuistraceniuJeżowaw1939r.,nazdjęciuzamiastjegopostaci
jestpustemiejsce.
Zapomnieniepreskryptywnejestrównieżczęściąpolitykipaństwa,ale
jegoceljestniecoinny.Nietylepoleganajednostronnymwymazaniuniewy-
godnychosóbizdarzeńzhistorii,ilenawielostronnejzgodzie,żewybaczenie
izapomnienieprzeszłościjestniezbędnedobudowaniaprzyszłości.Można
przyjąć,żeprzytoczonapowyżejmilczącazgodanazapomnienietraumatycz-
nychwydarzeństosowanaprzezdrugiepokoleniepowojniedomowejwHisz-
paniijestprzykłademtakiejwłaśnieformyzapominania.
Wreszcietrzecitypzapomnieniaciszaupokorzeniapoleganamil-
czącejzgodzieofiarnazapomnienie,wynikającejzniechęcidoponownego
przeżywaniairoztrząsaniawydarzeńtraumatycznych.Connertonegzemplifi-
kujetentypmilczeniemniemieckichkobietofiargwałtówzbiorowychpo
wojnie.
Przytoczonepowyżejpojęcia:historiimonumentalnej,antykwarycznej
ikrytycznejNietzschego,płynnośćprzechodzeniaodpamięcidoniepamię-
ciiznówdopamięciwujęciuA.Assmaniwreszciewymazanierepresyjne,
zapomnieniepreskryptywneiciszaupokorzeniawedługConnertona,tosze-
rokozakreślonetłoteoretycznerozważańzebranychwniniejszymtomie.
Zaprezentowanownimzarównotekstyteoretyczne,jakipraktycznestudia
przypadku,przygotowaneprzezszesnastuautorówpodejmującychzróżnych
stronzagadnienieteoriiipraktykiupamiętnieniawPolsce.
Tomtenwtrzechczęściachskupiasięnarelacjimiędzypamięciąiniepa-
mięciązjednejstronyorazpamięciąihistoriązdrugiej.Todrugierozróżnie-
nie,najczęściejzaMauricemHalbawachsem,traktujehistorięjakodomenę
działalnościekspertówhistoryków(por.Nietzscheijegohistoriaantykwa-
ryczna),zaśpamięćjakowytwórwspólnotpamięcimożeobejmowaćpamięć
rodzinną(Szacka)czykomunikacyjną(JanAssmann),jakipamięćspołecz-
nościlokalnych,regionalnychczynarodowych.Wtymdrugimprzypadku
stanowionapodstawędokształtowaniasiętożsamościgrupowej,alemoże
równieżbyćwykorzystywanadolegitymizacjiporządkupolitycznego.Wów-
czasczęstostajesiępolemwalkiideologicznej(por.Ceranwtymzbiorze).
Wpierwszymrozdzialeiotwierającymgotekście,Upamiętnieniejakofor-
mapraktykikulturowej,WojciechBursztastawiatezę,żewspołeczeństwie
ponowoczesnymwrazzatrofiąwięzirodzinnychnastępujezanikaniepamię-
cikomunikatywnej,bazującejnaprzekaziemiędzypokoleniowym,którajest
stopniowozastępowanacorazbardziejrozbuchanąsferąpamięcikulturowej.
Nowemediapozwalająpojedynczymosobomnanieustannesamo-upamięt-
nianiesiępoprzezzamieszczanieswoichzdjęćczyblogówwglobalnejsieci
ostatecznymwszechświatowymarchiwum.Jednocześnienadmiarinforma-
cjiprowokujeprzeciążenieispołecznąamnezjęinformacjepotencjalnie
dostępne,alejednaknieprzyswojoneiniepoznane(wtaksonomiiConnertona
anulowanie).Jednocześniepotrzebawyrażeniawłasnejtożsamościpostrze-
ganejjakozadaniepowodujewielośćnarracjiprywatnychiinstytucjonal-