Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
19
JESZCZECHWILĘtrwajchwiloGoethowskiegonapięciamiędzy
metafizykąafizyką,geometriąasnem,międzytym,comęskie,atym,
cożeńskiewdzieckuptakiempodszytym;trwajpiękna,bojako
NieskończonośćodbijaszsięwźrenicyWieczności,wokuCzasu,
cozaledwiemajakiemprzedmoimdoraźnymokiem,któremami,
obiecującwięcejniżzostałomidaneprzedchwiląnachwilę.
20
SKOŃCZONOŚĆniewieniconieskończoności,chociaż
tawchłonęła;takwświetleginieciemność,cieńzaśzanika
wciemności;żniwospodsierpahoryzontuwzlatujezłotym
płomieniem,lipcowelipydymiąpszczelimbrzęczeniem;środeklata,
najegokrańcachbłękitniejąpasmaobłychpagórów,potokuginasię
podbrzemieniemnieba,aprzezposzumLeśmianowskiejłąkiniesiesię
szeptCzechowicza:Sianopachniesnem/aukrytawnimmelodia
kantyczki/chroniprzedzłem;zapadazmierzch,robisięwieczór,
boskiezębymiażdżąsłonecznyowoc.Noc.
21
JUŻSIĘMYLĄdrzwi,wokółgęstniejepowietrzecojednaknicnie
znaczy,niczegonieopisuje;nocwksiężycodmienionatlisięwmoim
okujaskrawąbezsennością,jesienniejącetrawyszeleszcząwgłębi
niedocieczonychsnów,wktórezawikłanyjastrząbzmagasięzkanią
ołupjemunależnyokłębekprzepiórczychokrwawionychpiór;
księżycstoiwełzach,ustałoserce,usnęłyzłesnynawet.
22
WOBROTNYCHŻarnachCzasuimegoczasudrobinanieustrzeżona
znikaniepowstrzymanympędemtak,żeledwosamjeszczedostrzegam