Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
CHLOE
„Mogłambyćczęściąschematuprzyjętegoprzez
ludzi,alezwyczajnieniechciałam”.
Obecnie
Kiedyprzychodzinajważniejszydzieńwtwoimżyciu,masznadzieję,
żektośprzytobiebędzie.Złapiecięzarękę,gdybędzieszsiętrząść
zezdenerwowanianiczymliśćnawietrze.Dodaciotuchyalbo
zwyczajnieutwierdzicięwtym,żedokonałaśdobregowyboru.
Janiemamtakiejosoby.
Niemamprzyjaciółki,którapoprawiałabymiterazmakijaż.
Niemamsiostry,którapomogłabymiubraćsuknię.
Niemammatki,którapatrzyłabynamniezełzamiwoczach.
Zaraz,zaraz…Matkęmam,aleonazpewnościąleżygdzieś
naćpana.Nawetniewie,żejejcórkadzisiajwychodzizamąż.
Przesuwamdrżącymidłońmipowłosach,któreułożyłam
wdelikatnykok.Patrzęwlustroijużniewidzęwnimbrudnej,
wychudzonejdziewczyny,którasprzątaławillewzamianzamiskę
zupy.Terazpatrzęnadorosłąkobietę.Paniąinżynier,któraukończyła
studia,anastępniezałożyławłasnebiuroprojektowezmężczyzną,
któryjestspełnieniemjejmarzeń.
Andresjestmoimksięciemzbajki.Królewicz,któryodpoczątku