Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
trudniej.
Namsięzdaje,żepoprostuniemajużtakiegoświata,wktórymmożna
byłobyzezrozumieniemprzeżyćnaprzykładŚwiadomośćreligijną
iwięźkościelną.Książkata,trzebaotympamiętać,czytanabyłajako
opowieśćozakamuflowanymsporzemiędzyheterodoksjąaortodoksją
marksistowską.Dziśzpożytkiemprzeczytająmożetrzystuhistoryków
myślireligijnej,dlaktórychKołakowskiposunąłichnaukęocentymetr.
Kiedyśczytałosiętodziełoinaczej.
Owszem,kiedywpołowielat60.ukazałasięwWarszawie
Świadomośćreligijnaiwięźkościelna,czytałoją(możeniewszyscy
dokładnie)
wiele
osób
z
wielu
powodów.
Kołakowski
był
najmądrzejszywnaszejwsi–więcczytałosięwszystko,conapisze
(podobniejakchodziłosięnafilmyWajdyczynaprzedstawienia
Swinarskiego).Częśćwarszawskiejopiniipublicznejwidziaławtej
książce–panowietęopiniępowtarzają–zakamuflowanądyskusję
napięciamiędzyświadomościąrewolucyjnąakoniecznościami
instytucjonalnymiwynikającymizrewolucji,ważnywtedyproblemdla
wielu.Tenkontekstminął:niematamtejwsi,małoktointeresujesię
tymnapięciem(choćmożekoleżankiikoledzyz„KrytykiPolitycznej”
niedługozaczną?).Aletoprzecieżnieważne,drugorzędne;prawdziwa
wartośćtejksiążkileżygdzieindziej.Czymyślipan,żeWahrheitund
Methodejestksiążkączytanąprzezszerokiewarstwyinteligencji?Albo
Krytykaczystegorozumu?
Zapewniampana,żenie.Ajednak...
Interesujenasjeszczeinnakwestia.Wpolityceelementprzyjaźnijest
nieobecny,czymówiącdosadnie–zbędny.Filozofianatomiast,
myślenie–onezakładająprzyjaźń.Bezprzyjaźnimyśleniejestsuche
jakpapier–mniejwięcejwtymduchuArystoteleskończyswąEtykę
nikomachejską.Wostatniejksiążce(oNietzschem),takżewwywiadach
dlaprasy,sporomówipanomiłości,niewieleoprzyjaźni.Czymdla
panajestprzyjaźń?
Przezprzyjaźńrozumiemteżto,jaknaprzykładpiszepan
oTischnerze,żeprzezsamąswąobecnośćzmieniałonsytuację.