Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
M.
Jaroszewskim
(ówczesny
koryfeusz
oficjalnej
doktryny)
aKołakowskimniepolegałanaichstosunkudoMarksa(jeden
dogmatyk,drugirewizjonista),tylkonatym,żejedencośumiał
irozumiał(itoile!),adruginic.PrzyzwoityimiłyksiądzprofesorX
zKUL-uczyzATK,choćpowłaściwejstronie,wrzeczywistości
(wtejnajważniejszejkwestii)bywałczęstoraczejpostronie
JaroszewskiegoniżKołakowskiego.
Kołakowskibyłzresztąnaszymnauczycielem–aleniemistrzem.
Wprawdzienazywaliśmygo(moikoledzystudenciija)„mistrzem”
(tylkolekkoironicznie)–wszyscybezwyjątkumielidoniegowielki
szacunek,zresztąnietylkodojegogłowy,aleidojegopostawy
moralnej,jegodowcipu,jegoklasy–aleniewyznawaliśmyjego
poglądów.Wręczprzeciwnie,byliśmywstosunkudoniego(jak
idoBaczki,Pomiana,Szackiego,Beylina)wostrejopozycji(jeszcze
dziśbudzęsięzewstyduwnocy,jaksobieprzypomnęmojąpierwszą
poważnąrecenzjęwżyciu,zksiążkiSzackiegootradycji,bardzo
krytyczną:smarkacz,comyśli,żewszystkierozumypozjadał).
NiewątpliwienajwybitniejszymstudentemWydziałuFilozofiibył
wtedyPiotrHoffman;podobniejakjegorównieżwybitnyprzyjaciel,
Witold
Nowotny,
znakomicie
znał
Kanta,
Hegla,
Husserla
iHeideggera.(KiedyśczekaliśmynaNowotnegoprzedpokojem
Baczki,uktórego–bardzodługo–Witekzdawałegzaminzfilozofii
nowożytnej.Wreszciewyszedł,jeszczegorący,zaczerwieniony:„Umie
Hegla”,powiedziałdonaszaprobatąoBaczce).Obajwyjechali
zPolskijakoŻydzi(cozastrata!),PiotrzrobiłdoktoratwParyżu,teraz
uczyipublikujewUSA.Niewiem,corobiWitek.RokniżejodPiotra
iWitkagwiazdąbyłWłodekRabinowicz,dziśprofesorfilozofii
wSzwecji.Kolejnyrokniżej,wrazzemną,byłmójprzyjacielAndrzej
Rapaczyński,terazprofesornaColumbiaUniversitywNowymJorku.
Byliiinni.Jakitoparadoks,żeludzi,którzywtedydoprowadzili
dowyjazduichwszystkich–itaklicznychniestetykontynuatorów
tych
ludzi
w
dzisiejszym
życiu
publicznym
–
nazywa
się
„nacjonalistami”
(że
niby
interes
narodowy
jest
dla
nich
najważniejszy);ktozdrowynaumyślepozbawiasięnajlepszychludzi
pokoleniaztroskioojczyznę?
ZAndrzejemRapaczyńskimiparomainnymikolegami–izpomocą