Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wymyślonegożyciorysu:stawałsięcorazpoważniejreligijny;często
pomagałinnym,zapominającosobie;wiedziałnaprawdębardzodużo.
Owszem,takjakjego(imój)przyjaciel,PawełHertz,uważałsięza
konserwatystę;obajuważali,żespołeczeństwopolskie,powiekach
niewoliiwojen,jestchoreżepostacieiprądywpolskimżyciu
politycznym,którewyrażająchorobę,cośwrodzajuwrzodówczy
ropnejwysypki(wtedyPZPR,dziświadomoco)iżetrzebaodnosić
siędotychsymptomówbyćmożezodrazą,aleizezrozumieniem
izpewnąsympatią:takiejestżycie.
Konserwatyzmotyleijaczujęsiękonserwatystąmożna
zdefiniowaćjakoprzekonanie,żemaniery(jakieś,niekoniecznieteczy
tamte:praktycznawiedza,czegosię„nierobi”)ważniejszeniż
poglądy;kiedyś,zdziwiony,żePawełHertzspotykasięzmłodymi
prawicowcami,którychuważałemzaidiotów(„strataczasu”),spytałem
go:„Ipójdzieszzniminakolację?”„OniepowiedziałPaweł
nakolacjęnie”.Czypoważniej:mamamojejówczesnejdziewczyny,
Żydówka,miałakrawcowąopoglądachantysemickich,którąlubiła
iuważałazaprzyzwoitąosobę:„Wrazieczegomówiła
przechowa”.
Politykązajmowałemsięwtedyrzeczywiściemało;anipraktycznie,
aniteoretycznie.Praktycznie:bopoświęcałemfilozofiityleczasu,ile
tylkomogłem;pewnieteżdlatego,żeniebyłemtakodważnyjakwielu
moichprzyjaciół:Blumsztajny,Kuronie,LityńscyczyMichniki.
Teoretycznie:bouważałem,żetrzebaprzedewszystkimzrozumieć
Krytykęczystegorozumu,zanimbędziemożnazabraćsiędoKrytyki
rozumupraktycznego.
MojepóźniejszezajęciesięInstytutemNaukoCzłowiekuwynikło
raczejzpoczuciaobowiązku;leżałowięcpodniosłem.
HenrykKrzeczkowskibardzopomógłmiintelektualnie;rozmowy
znimwzbudziływemnienowezainteresowania,zachęciłydoksiążek,
októrychistnieniuniemiałemwcześniejpojęcia.Pomógłmizresztą
teżzawodowo:przyniosłemmukiedyśswojepierwszetłumaczenie
Heideggera(byłznakomitymtłumaczem);poprzeczytaniuwyśmiałje
bezlitośnie.Wyszedłemoburzony,trzaskającdrzwiami(jeszczeten
samsmarkacz,comyśli,żewie)izamknąłemsięnatydzieńztymi
bodajdwudziestustronami(Budować,mieszkać,myśleć),przerabiając