Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
prawo.Byłototakżeprawo,któreszanowałowolę
bogów.
Wtłumierozległysiępomrukiakceptacji.
Zastanowiłsięprzelotnie,czemutakłatwowierzyli
wto,żewspomnianeprawomiałoboskąaprobatę.Ale
wierzyli.Wierzyliodpoczątku.Stanowiłotoczęść
wielkiegokłamstwa,jakieskonstruował,akłamstwo,
powtarzaneodpowiednioczęsto,zawszestawałosię
wumysłachsłuchaczyprawdą.
wreszcie,latatemu,królbezżadnychnaradani
dyskusjiuznał,żemożetoprawozmienić.Zmienił
jejednympociągnięciempióra.Samowolnieiarogancko.
Zrobiłkrok,bystanąćzprzodupodium,inachyliłsię
kupubliczności,podnoszącgłos.
Czychcieliśmy,bytoprawozostałozmienione?
Odczekałchwilęnapożądanyefekt.
Nie!ryknąłtłum.
Nawypadekgdybysłuchaczeniezareagowali
odpowiednio,rozmieściłwśródnichosoby,które
zainicjowałybyokrzykprotestu.
Czyprosiliśmy,bytoprawozostałozmienione?
Nie!Odpowiedźodbiłasięechemodścianydrzew.
Dlaczegowięctozrobił?Tymrazemnieczekał
izacząćmówićdalej:Abyzapewnićdziedziczenie
własnejrodzinie.Bymiećpewność,żejegownuczka
zasiądzienatronie.Poniejzaśjejcórka.
Gdykrólzmieniałprawo,jegownuczkiniebyłojeszcze
naświecie,aleludzieogarnięciszczerąpasjąskłonnibyli
przymykaćoczynaniewygodnefakty.
Czymiałrację,postępującwtensposób?
NIEEE!
Czybyłotosprawiedliwe?
NIEEE!
Czymożebyłtoaktsamolubnejarogancji,
pokazującej,żecałkowicielekceważysiępoddanychtego
królestwa?
TAAAK!
Umilkłnachwilę,czekając,zapałsłuchaczytrochę
przygaśnie.Potemzacząłmówićdalejspokojniejszym,