Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wgarść,wdrapałasięnakrzesłoi,wprzekrzywionym
diademie,zminątyleżprzerażoną,cogniewną,łajała
sprawczynięnieszczęściajakrasowajędza.
Komizmsytuacjiprzeważyłnadtragizmem,
aponieważnaglezbudzonaChristiepopadławlekką
histerię,wybuchnęłaśmiechem,coprzypieczętowałojej
los.
–Patrznanią!Patrznanią!–krzyczałapaniStuart,
wymachującrękaminaswymprowizorycznympodium,
jakbysięzbieraładoodlotu.–Upiłasięalbopostradała
zmysły.Onamusiodejść,Horatio,onamusiodejść!Nie
mogęsobieszarpaćnerwównastrzępytakimi
koszmarnymiscenami.Zabardzolubiksiążkiitojej
przewróciłowgłowie.Oświcieopuścitendom
nazawsze,aprzeznocniechjejpilnujeHepsey.
–Niewcześniejniżpośniadaniu,mojadroga.Błagam,
zjedzmyjewspokoju,bo,namąduszę,będzienam
topotrzebne!–wysapałpanStuart,padającnafotel,
wyczerpawszysiłyprzytłumieniuogniawtakenergiczny
sposób.
Christiepowstrzymałaniewczesnerozbawienie,
wyjaśniłaprawdopodobnąprzyczynęnieszczęściaize
skruchąobiecała,żewprzyszłościbędziebardziej
ostrożna.
PanStuartbyłbyjejwybaczyłodręki,leczmadame
byłanieubłagana,gdyż,takzupełniezapomniawszy
oswojejgodności,czuła,żejużnigdyjejnieodzyska
woczachtejpozbawionejszacunkusługi.Toteżzwolniła
dziewczynę,wygłaszającjejnaodchodnymtakie
kazanie,poktórymijedna,idrugaucieszyłysię,żesię
rozstają.
Naśniadanieniezeszła,apoposiłkupanStuart
zapłaciłChristienależnąpensjęzpowagą,która
dowodziła,żewziąłsobiedosercapołajankiżony.
