Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przeciwniemiałyprzynajmniejdwiemocnozakreślonegranice:
żadnychosobistychzwierzeńiżadnychświadczonychsobieusług,
boprzecieżnieuprzejmości.Adotego:nicwspólnegopozadrogąpod
stopami,niebemnadgłowąinaciągniętymłukiemhoryzontuprzed
oczyma,czylioprawdziwejwspólnocieniemamowy,bobyćnie
może.Żejednakodpewnegoczasuzaczynałobrakowaćnamjedzenia,
jakojedynywśródnasmężczyznapoczułemnieprzepartą
odpowiedzialnośćzanasząmimowszystkowspólnotę,poświęcając
częśćprzeznaczonegonaseniodpoczynekczasunaostrożne,najpierw
krótkie,apotemcorazdłuższewyprawyłowieckie,przynoszącznich
jużtowiewiórkę,jużmłodziutkiegozajączkalubpardwęalbokaczkę;
sprawione,pozostawiałemnakawałkulodujaknapółmisku
iodchodziłem,abyzagrzebanywśnieżnejjamiespaćdoliliowego
zmierzchu,kiedytobudziłmięzapachpieczystegozszorstkim
okruchemskamieniałegokomiśniaka.Tonic,żebyławtymostentacja,
skorosłużyłanacodzieńzachowaniuładuiporządku,atymsamym
tworzeniusięnorm,bezktórychjużchoćbytylkomyśloprzyszłości
wydajesięabsurdalnaiwżadensposóbniedozrealizowania,
szczególniewtakniewielkimjaknaszeporozumieniu.Tymczasem
zima,mimożetrzymałasięjeszczekrzepko,wyraźniełagodniała;
zimnysuchyszafirniebazdnianadzieńcorazbardziejmętniał,
rozbielającsięirozwlekająccieniutkimipasemkami,abytesplątane
inakoniecspilśnionewpodwieszonyniskoszaroburywojłok,nagle
pękałyirozrywałysiępodgwałtownymiuderzeniamigórnegowichru,
iprzeistoczonewpotężnezwałowiskachmurpędzących
zpołudniowegowschodunapółnocipółnocnyzachódnawilżały
powietrze,sypiącmokrymlepkimśniegiemipozwalając,
bypozostawianeprzeznasizwierzętaśladywypełniałysięwodą.Ioto
jednegoztakichdni,gdyżebywypocząćprzednastępnąnocąmarszu
trzebajużbyłoszukaćsobiemiejscawpustychjamachjeszczesuchej
zmarzlinylubostateczniepodzmierzwionymi,gęstonawisłymi
gałęziamiświerka,podcienkąwarstwąloduimiałkiego
granulowanegośnieżku,kobietyodkryłystarodawnądrogę,
zbrużdżonykamienistyszlakbiegnącytakidealnierównolegle
dowidnokręgu,żesamsięnimstawał.Wzruszeni,odczuwaliśmy
przepływającemiędzynamidobrefluidy,zwiastunyjeślinieszczęścia,